On to naprawdę napisał...
https://twitter.com/AndrzejDuda/status/870631010412658688
#neuropa #polityka #bekazpisu #sadnajwyzszy #bezlaski #kaminski
https://twitter.com/AndrzejDuda/status/870631010412658688
#neuropa #polityka #bekazpisu #sadnajwyzszy #bezlaski #kaminski
- W świetle uchwały, aktu łaski nie ma - wyjaśnił skutki orzeczenia rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski. "
To to nie jest ingerencja w uprawnienia TK i prezydenta?
#polityka #prawo
Nie, bo zdaniem części doktryny i SN prawo łaski nie obejmuje możliwości ułaskawienia przed skazaniem. Nie było więc ingerencji-nie było w co ingerować, skoro prezydent takiego uprawnienia nie ma. To jedynie prezydent usiłował wkroczyć w obszar zastrzeżony dla władzy sądowniczej.
A gdzie w Konstytucji napisano, że prezydent może ułaskawić przed wyrokiem? Gdzie napisano, że ułaskawienie dotyczy czegoś więcej niż skutków wyroku? Sytuacja jest prosta: prawo łaski jest uprawnieniem wyjątkowym. To ewidentny wyjątek od zasady trójpodziału władzy. A wyjątków nie można interpretować rozszerzająco.
Przy okazji, z tego względu nietrafne jest powoływanie się w tej sprawie na poglądy doktryny z czasów PRL. Konstytucja PRL nie zawierała zasady trójpodziału władzy, zasady działania
Nie muszę. Prawo łaski stanowi ingerencję władzy wykonawczej we władzę sądowniczą. W interpretacji proponowanej przez Dudę-ingerencję w samą jej istotę. Ponieważ jest to wyjątek od trójpodziału władzy, to potrzebuje wyraźnej podstawy prawnej. Wyjątków nie należy interpretować rozszerzająco. Dlatego to Ty musisz mi podać, gdzie Konstytucja zawiera kompetencję prezydenta do wkraczania w postępowanie sądowe (a nie tylko w skutki wyroku).
To nie koniec. Art. 45 Konstytucji mówi o prawie do sądu, które polega na tym, że każdy może domagać się zbadania swojej sprawy przez sąd. Na jakiej podstawie Duda mógłby odebrać to prawo np poszkodowanym przez Kamińskiego? Poważny argument za tym, że interpretacja prezydenta jest błędna.
I wisienka na torcie. Art. 139 stanowi, że prawa łaski nie stosuje się wobec osób skazanych przez Trybunał Stanu. Skoro (zdaniem Dudy) nie ma zakazu ułaskawienia przed skazaniem, to można ułaskawić osobę postawioną przed TS, zanim TS wyda wyrok? Ale w takim razie jaki jest sens tego przepisu? Jedyną sensowną odpowiedzią jest, że prawo łaski nie daje kompetencji do ingerowania w postępowanie. I dlatego prezydent nie mógłby ułaskawić osoby, co do której postępowanie przed Trybunałem Stanu
Cześć Cziter. Podczas ostatniej dyskusji tak Ci brakowało argumentów, że nie odpowiedziałeś nic-na pewno dalej chcesz się bawić? Na początek masz tu literaturę, podaną przez SN:
R. Balicki [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz,
M. Haczkowska [red.], Warszawa 2014, s. 348; Konstytucja RP. Komentarz encyklopedyczny, W. Skrzydło [red.]…, s. 431; L. Garlicki, Polskie prawo konstytucyjne. Zarys wykładu, Warszawa 2003, s. 279; P. Winczorek, Prawo konstytucyjne Rzeczypospolitej Polskiej, Warszawa 2003, s.
A ja kpiąco się uśmiecham, bo widzę, że nie wiesz jak wygląda w środowisku akademickim księga pamiątkowa i co się w niej publikuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rybciu, obaj doskonale wiemy, że Twój kontakt z literaturą jest cokolwiek ograniczony. Powyższą uwagą to udowodniłeś ( ͡° ͜ʖ ͡°
Nie no, padam xD Jak widać, kontakt z literaturą ogranicza się do spisu treści. Masz tu, jako exemplum, komentarz do kpk pod redakcją Hofmańskiego (z 2007 roku):
Widzę, że poziom kultury równa się poziomowi wiedzy. Zacytuję, bardzo chętnie. Ty tymczasem zacytuj mi, co o abolicji indywidualnej napisał podany przez Ciebie Murzynowski. Zdziwisz się ( ͡° ͜ʖ ͡°)