Kaśka była jaka była, większość czasu przeleżała pod kocem, ale gwarantowała dymy. Te spiny o żarcie, ani grama mięsa, afera mleczowa, działo się. Teraz wpuścili dwie zamulające laski z czego jedna uczepiła się Jezusa i tylko się z nim mizia hamując go, a druga przyszła tylko po więcej followersów na insta. Nie tędy droga...
#bigbrother
#bigbrother





#bigbrother
Komentarz usunięty przez autora