Witam Wykopowiczów, Jutro szykuje się pierwsza od dawna randka. Postanowiłem, że chce być gentelmenem, który chce się dobrze bawić, czyli śmiać się i gadać, gadać i śmiać się.
Problem w tym, że nigdy nim nie byłem i #!$%@? mnie brak powściągliwości i taktu, prostactwo i chamstwo.
Powiedzcie coś co pomoże mi zachować twarz. Od randki-spotkania niczego nie oczekuję ani teraz, ani później. Chcę się tylko dobrze bawić, a dama by czuła się
@spinel: dziekowa wielką za słowa wsparcia Właśnie też pomyślałem sobie, że będę mówił tylko to co lubię, w sensie że wszystko mi się podoba. Polityka religia itp, masz absolutną rację. Pomocniczo wypisałem sobie listę tematów, żebym mógł pamięcią wrócić do tej kartki papieru i w chwili krępującej ciszy coś zapodac:d
Jutro szykuje się pierwsza od dawna randka. Postanowiłem, że chce być gentelmenem, który chce się dobrze bawić, czyli śmiać się i gadać, gadać i śmiać się.
Problem w tym, że nigdy nim nie byłem i #!$%@? mnie brak powściągliwości i taktu, prostactwo i chamstwo.
Powiedzcie coś co pomoże mi zachować twarz. Od randki-spotkania niczego nie oczekuję ani teraz, ani później. Chcę się tylko dobrze bawić, a dama by czuła się
Właśnie też pomyślałem sobie, że będę mówił tylko to co lubię, w sensie że wszystko mi się podoba. Polityka religia itp, masz absolutną rację.
Pomocniczo wypisałem sobie listę tematów, żebym mógł pamięcią wrócić do tej kartki papieru i w chwili krępującej ciszy coś zapodac:d