Obudziłem się dziś rano z nadzieją, że w spokoju zjem niedzielne śniadanie. Wstałem i ruszyłem do kuchni. Włączyłem radio, a tam Ryszard mówi, że zaraz w mojej lodówce będzie manifestacja jakiegoś kodu. Patrzę, faktycznie, pomiędzy serem a wędliną zebrała się już spora grupa ludzi w różnym wieku. Z opakowań po jogurtach porobili dość duże transparenty. Z białego sera i plasterków pomidora ułożyli polską flagę. W sumie było tam dużo znanych twarzy: politycy,
- aj_waj
- ninetyeight
- ArquesMartin
- VanillaBear
- Panska_Skorka
- +4 innych
Szedłem do sklepu w celu zakupu piwa w puszce i wchodząc do sklepu zacząłem śmieszkować:
J: Poproszę "Perłę" z więzienia.
K: Z więzienia
J: No zapuszkowaną.
Tuż po wypowiedzeniu tych słów zatrzymał się autobus i kierowca klaskał.