wykopyrek
  • 2
Przewidują przyszłość podobnie do nas.
Ludzie na ulice nie wyjdą, ale wierchuszka szczurów, bez silnego kota nad głową, zacznie się rozpierzchać każdy w kierunku swojego burdelu.
Potem tylko kwestia ubicia interesu z każdym z nich osobno i koniec wojny.
lubiep
  • 1
@Partacze wybór czy staniesz po stronie bazaru pojawił się w momencie wejścia do hotelu tango, miałeś wybór wchodzisz lub nie. Jeżeli nie wszedłeś pomoc Sophie to wracałeś do aitora i stawałeś po ich stronie. Ale nawet jeżeli źle zdecydowałeś to gra dawała ci kolejna możliwość przyłączenia się do SP poprzez rozmowę później z Sophie i jej bratem. Wystarczyło nie zgodzić się na pomoc im i odejść do aitora.
hiszpanskizdobywca
  • 0
@MagiaPianek:

jakby mu nie mogli tego w podziemiach po prostu powiedzieć


Tutaj widzę jedno wytłumaczenie - gra często była po śniadaniu (czyli też trudniej wyprowadzić zawodnika), a czerwoni w nocy nie wiedzieli jeszcze często w jaką grę będą grali (via sytuacja kiedy doktor zabija jednego z nich, bo nie potrafią mu powiedzieć jaka gra będzie jutro).

jak ostatni amator zostawił wizytówkę w pokoju?


Wizytówka pochodziła pewnie jeszcze z czasów jego dołączenia
Partacze
  • 5
Jakie widzicie plusy po tym meczu względem #!$%@? euro? Bo ja prócz tego że wykorzystaliśmy wszystkie okazje to żadnych, dziś sfarciliśmy i przy takiej grze dalej będą nas #!$%@?ć Słowacje i inne potęgi tego typu

Nie nadajemy się do gry wahadłowymi i nie wiem na #!$%@? to dalej forsować, Sousa sie nie uczy na błędach, dziś 3/4 meczu #!$%@? środek pola a on jednego napastnika nie ściągnie, gramy gówno, słaby pressing, słabe
B.....e
  • 2
Nie nadajemy się do gry wahadłowymi i nie wiem na #!$%@? to dalej forsować, Sousa sie nie uczy na błędach


@Partacze: Nie zgodzę się. Owszem, nie nadajemy się do gry wahadłowymi - ale to nie jest tak że Sousa nie uczy się na błędach. On po prostu uczy teraz tę kadrę grać wahadłowymi i daje im te błędy popełniać. Na razie nie umieją grać wahadłowymi, ale za rok? Sousa jest dopiero

Osiągnięcia