Goha wykrzyczała jackowi, że robiła mu obiadki, śniadania i kanapki do pracy. A teraz wpada na melinę zupełnie z niczego co parę minut, drze koparę, bije, wyznaje wielka nienawiść, pluje mu w twarz i uważa, że ma być jej za to wdzięczny dozgonnie. Daniel reaguje dopiero jak jacek machnie ręką, w innym wypadku rzadko zwraca uwagę na agresję, która toczy się wokół matki i jacka.
Tam gdzie pojechali, jacek przynajmniej odpocznie, daniel
Tam gdzie pojechali, jacek przynajmniej odpocznie, daniel
#danielmagical