Podobała mi się bardzo jedna dziewczyna (milena) w czasach liceum. Nie tylko mi bo leciała na nią cała szkoła razem z nauczycielami i woźnym. Najlepsza w całym ogólniaku a liceum było ogromne, wysoka (wyższa ode mnie:() szczupła blondynka z długimi nogami i idealnymi wymiarami z twarzy była jak anioł nie malowała się bo nie potrzebowała makijażu..
Jak szła korytarzem w swoich dżinsowych spodenkach to wszystkim kolesiom leciała krew z nosa.
Najlepsza w całym ogólniaku a liceum było ogromne, wysoka (wyższa ode mnie:() szczupła blondynka z długimi nogami i idealnymi wymiarami z twarzy była jak anioł nie malowała się bo nie potrzebowała makijażu..
Jak szła korytarzem w swoich dżinsowych spodenkach to wszystkim kolesiom leciała krew z nosa.
Każdy z