Szanowne Państwo, w kwestii uniwersum barnejów jestem można powiedzieć jaroszem, jestem raczej zielony (p--------y) i nie chce mi się tego śledzić, ale widzę pewne okruchy faktów. I na tej podstawie zachodzę w głowę jak dwóch januszy może się dać skłócić i wywlekać rodzinne brudy przez taką ropuchę. Ja rozumiem, że z rodziną to czasem fajnie tylko na zdjęciu, ale żeby w ich wieku dawać się manipulować machinacjami takiej panny...Helena Trojańska to to
NicolasLatifi
NicolasLatifi