Mirki i Mirabelki. Dzisiaj byłem na domówce, którą organizował jeden z moich kolegów. I jak to na domówce, byli znajomi znajomych. Po trzech - czterech godzinach zostało siedem osób, sami faceci. Od słowa do słowa, od spraw przyziemnych, przez wielką politykę, dotarliśmy do kwestii łóżkowych - mianowicie homoseksualizmu. Jestem gejem i nie mam z tym problemu: kiedy ktoś pyta, odpowiadam. Stężenie hejtu i niczym nieuzasadnionego p---------a przekroczyło moje najśmielsze oczekiwania. Usłyszałem, że jestem zwyrodnialcem, p---------m
@Keffiro: Wyrwane z kontekstu przeinaczenie ironii, właściwe z resztą słynącym wprost z inteligencji lewakom. Napisałem to w odpowiedzi na idiotyczne nazywanie kabaretu "gender studies" studiami innowacyjnymi przez homosiowych funkcjonariuszy frontu ideologicznego.
Dzisiaj byłem na domówce, którą organizował jeden z moich kolegów. I jak to na domówce, byli znajomi znajomych. Po trzech - czterech godzinach zostało siedem osób, sami faceci. Od słowa do słowa, od spraw przyziemnych, przez wielką politykę, dotarliśmy do kwestii łóżkowych - mianowicie homoseksualizmu.
Jestem gejem i nie mam z tym problemu: kiedy ktoś pyta, odpowiadam.
Stężenie hejtu i niczym nieuzasadnionego p---------a przekroczyło moje najśmielsze oczekiwania. Usłyszałem, że jestem zwyrodnialcem, p---------m
@Gilad: To jest p---ą która boi się swoich poglądów.