Mireczki, mam przebłysk z dzieciństwa - miałem takie 2 płyty z zestawem gier głównie na MS-DOS, z czego spora część to były dema. Nie wiem, czy to nie było z jakiejś gazety. Pamiętam że po odpaleniu jej odpalała się aplikacja z listą gier, do każdej gry był opis i można było je instalować- w tle leciała muzyka. Musiała to być strasznie stara płyta, bo interfejs instalacji wyglądał jak z Windowsa 3.11.
Były