jebnij sobie książeczkę "Łatwy sposób na rzucenie palenia"... wiem jak to brzmi, mi też się wydawało, że książka nie może w tym pomóc, a jednak. Nie jestem w tym przekonaniu sam. Nie znajdziesz tam żadnego straszenia rakiem, śmiercią w męczarniach itp. Po prostu poznasz mechanizm nałogu i to zajebiście pomaga.
jebnij sobie książeczkę "Łatwy sposób na rzucenie palenia"... wiem jak to brzmi, mi też się wydawało, że książka nie może w tym pomóc, a jednak. Nie jestem w tym przekonaniu sam. Nie znajdziesz tam żadnego straszenia rakiem, śmiercią w męczarniach itp. Po prostu poznasz mechanizm nałogu i to zajebiście pomaga.