Dryfuję na oceanie strachów, leków i zamartwień. Od epizodu do epizodu. Jednak jest gorzej, chociaż mózg próbuje z tym walczyć to chyba nieuniknione. Tracę pamięć, która powinna działać sprawnie. Często w zwykłych rozmowach z ludźmi mam trudności w skupieniu uwagi i się wyłączam. Za chwilę zapominam o czym była rozmowa lub przestaje słuchać. Uczucie jakby się było w innym pomieszczeniu. Jakie leki na to najlepsze? Jak pokonać problemy z koncentracją, pamięcią, lęki,