Normictwo chłopa dręczy. Chłop szedł przed chwilą ulicą do licbazy, a z przeciwka idzie jakiś chłop taki k---a po pięćdziesiątce, z nim baba w bardzo skąpym stroju, akurat jak przechodzili obok mnie to się go głośno spytała "będziemy się dziś cały dzień seksić?". Nosz k---a, na złość to chłopu robią. Chociaż w sumie to c--j z nimi, i tak nie mam absolutnie ochoty na segzy, a tymbardziej bym tego nie chciał z
diagnoza-przegryw
diagnoza-przegryw