#glovo Cześć, z okazji kryzysu straciłem wszystkie źródła zarobku i wpadłem na pomysł, że dorobię sobie jako dostawca, praca nawet spoko i w ogóle, ale to co obserwuje u innych dostawców to tragedia. Wszystko Ukraińcy i Hindusi, ręce brudne jak po kopaniu pyr, zero rękawiczek, odkażania, masek. Biorą te zamówienia tymi łapskami i pakują do brudnych toreb, to jest niedopuszczalne, nawet jak nie ma stanu epidemicznego.
Wczoraj czekałem na odbiór