Jak pogodzić się, że raczej do końca życia będę sam? Pochodzę z miasta 40k i ciężko kogoś znaleźć na aplikacjach. Mam mało par (photofeeler ocenia mnie na 6,9-7 przy 40 głosach) no ale aplikacje weryfikuja to. Gadkę mam, bo z ciekawości założyłem inne konto z nie swoim zdjęciem i wszystko kończyło się na tym, że spoko piszę i czy się spotkamy. Życie swoje mam w miarę ogarniete wykształcenie, dobra praca. Figurę też
przede wszystkim: nie myśleć o tym. Nie stawiać na pierwszym miejscu tego, żeby z kimś być, żyć dla siebie.
@Magzol: Czy to źle?