W pociągu inba obyczajowa. Sebastian przyszedł, prawie rozbił okno i się zbekał na cały wagon, po chwili wpada jego Karyńsko z wielką różową torbą i dupą praktycznie na wierzchu. A Seba na to ODEJDŹ, ODEJDŹ MI STĄD #!$%@? JA NIE CHCĘ SIEDZIEĆ Z TOBĄ, NIE CHCĘ Z TOBĄ BYĆ! IDŹ MI STĄD #!$%@?! Sebie aż żyły wyszły na wydziaranej szyi. Wyszedł do kolejnego wagonu, Kari cofnęła się do poprzedniego ale teraz sukcesywnie
Sranie poza własnym miejscem zamieszkania to zawsze loteria, niepewność i kajdany wstydu. Wytoczenie z siebie satysfakcjonującego srakulca jest niemożliwe, zawsze czuję się jakbym zakopywał truchło gdzieś w krzakach z duszą na ramieniu. Za to w domu siadam sobie na kiblu jak basza lub inny maharadża Kałostanu, przeprowadzam prasówkę albo oglądam sobie jutubę bandycką, drzwi od kibla mam szeroko otwarte i strzelam z dupy aż iskry lecą. Sam ustalam zasady w moim kiblu
@Kantarek: prawda jest taka, że musisz się wyzbyć wszelkich zahamowań, wszelkiego strachu. Widziałem w życiu wiele, ale do dziś nie mogę wyjść z podziwu jak wszedłem do jednego z toitoi, gdzie gówno było kilka, jak nie kilkanaście centymetrów ponad poziom deski. Sky is the limit, do odważnych świat należy, sranie nie może cię powstrzymać przed osiąganiem celów!
#francja
@Kantarek: udało się. Szef radykalne lewicy, która będzie tworzyć koalicję rządzącą jest pro-rosyjski, antyamerykański i chce wyjść z NATO.