Daniel Passent nie żyje. "Nestor i ikona polskiego dziennikarstwa", komunistyczny propagandysta oraz apologeta stanu wojennego odwalił kitę. Jeśli zastanawiacie się dlaczego polskie dziennikarstwo wygląda jak wygląda proponuje przeczytać kilka jego felietonów w Polityce z czasów stanu wojennego. Doskonale odnalazł się w wolnej Polsce i miał niebagatelny wpływ na nowe pokolenia dziennikarzy zarówno z pod znaku "Niezależnych mediów" jak i środowisk skupionych w około GW.
- jestem demokrat nienawidz wszystkich
https://twitter.com/TSzulc_/status/1593654689580695552