@6502: Też jestem zaskoczony, wygląda na to, że typ się nachlał i zostawił po sobie pełno śladów. Oby go dojechali i by nie skończyło się na zawiasach.
@6502 Z tego co wiem - zostaje pozew cywilny o zwrot kosztów poniesionych w wyniku straty. Czyli najpierw trzeba czekać na wyrok. I tu już zależy, czy jest w ogóle co ściągać - osobiście podejrzewam że u 25-latka nie ma czego nawet zlicytować.
@Grzybek22 dzięki, liczę na zasięgi jak nie za treść to za wyjście z cienia po 13 latach od założenia konta
@szwelx tak to niestety wygląda, na ul. Nowy Świat jest wręcz duża szansa że trafiło na kogoś, gdzie strata auta = ogromne tąpnięcie. Podpalacze byli na tyle sprytni żeby to skutecznie zrobić i nie dać się złapać, ale na tyle głupi żeby na taki pomysł po prostu wpaść.
@maciss Nie mam pewności, jedynie domniemania, to co piszesz ma sens. Tak, trójki w tym dwuletnie niepełnosprawne dziecko na poziomie mentalnym noworodka. O gorszych sytuacjach można usłyszeć w tym kraju.
@AquilaTimere: Samochód miał około 20-23 lata, szwagierka wyrobiła prawo jazdy z 2 lata temu, i został kupiony z poprzednej zbiórki w której udało się zebrać 6 tysięcy (tyle mogłaby wynieść miesięczna rehabilitacja sama w sobie), matematykę ile kosztowałoby AC w stosunku do ceny auta zostawię Tobie. Oczywiście lepiej by było kupić młodszy samochód, ogarnąć mu AC, nie trzymać wózka w bagażniku, cokolwiek chcesz - sytuacja na dzień dzisiejszy jest jaka
@AdamKarolczak02137 daj znać jak badania prenatalne będą w stanie wykryć niedotlenienie w związku z oplątaniem szyi pępowiną + nieopisaną w medycynie mutacje genetyczna genu który mógł potencjalnie nasilić chorobę. Jak masz jakieś doświadczenia z polskimi szpitalami w czerwcu 2020 w samym środku paniki covidowej, też wrzuć swoje doświadczenia.
Policja złapała podpalacza. Zaskakująco szybko im poszło, prędzej bym się spodziewał umorzenia.
@JonCash
I tu już zależy, czy jest w ogóle co ściągać - osobiście podejrzewam że u 25-latka nie ma czego nawet zlicytować.