Martwi mnie fakt, że w ostatnim czasie w trakcie majówki jest strasznie dużo dołujących wpisów na temat samotności i skutków jego działania... I są to innego kalibru wpisy na tagu #przegryw niż w okresie całego roku. Ogólnie to zauważyłem, że czas wiosny jest dla nas najtrudniejszym okresem do przetrwania i zaakceptowania naszego bytu w jakim aktualnie się znajdujemy...
niby człowiek ma #!$%@? w to wszystko ale z biegiem lat coraz to bardziej czuje dziwny niepokój i jakbym arytmii dostawał albo problem z regularnym oddychaniem. Może jebne kiedyś na zawał (ʘ‿ʘ) #przegryw
Lubię te śmieciowe żarcie z maka. #!$%@? mnie to, że jest drogo. I tak nie mam na co wydawać to chociaż robię sobie raz na jakiś czas przyjemność dla żołądka. Ale że #przegryw to samemu wstydzę się jeść w moim miasteczku nawet w samochodzie. Dlatego przeważnie robię sobie tripa na autostradę 50km od mojego zamieszkania gdzie nie ma możliwości spotkać nikogo znajomego. Siadam bez spiny jak człowiek w środku przy stoliku gdzieś
@Jakies_takie_nie_wiem: Dla mnie mcdonalds ostatnio to taki rytuał typu nocna wycieczka autem i jedzonko tam. Sam z siebie nie jeżdżę bo sprawdziłem na sobie, że aby się najeść to 100zł muszę tam zostawić.