odnośnie tej zaginionej 11 latki. gdyby nie było jakiejś chorej akcji to by napisali coś w stylu "dziewczynka zabłądziła w lesie" albo "zatrzasnęła się w toalecie na dworcu PKP". a jak piszą "rodzina prosi o uszanowanie prywatności" to wiadomo o co chodzi - poczuła zew kutangi i wyruszyła w świat po przygodę. ten wpisy nie ma na celu oczernianie kogokolwiek - wystarczy włączyć myślenie żeby rozkminić:
rodzina prosi o uszanowanie prywatności =
rodzina prosi o uszanowanie prywatności =
#gotujzwykopem #zerowaste