Mecz Polska - Brazylia. Piłkarze Polski wchodzą do szatni. Patrzą - a tam tylko jedna koszulka dla Lewandowskiego. No to mówią mu - "Lewandowski, dobra będziesz grał sam". Reszta drużyny poszła do pubu na piwo.. Lewandowski sam bez bramkarza nieźle się spisywał... Reszta drużyny w pubie po jakimś czasie włączyła telegazetę żeby zobaczyć jaki wynik - 0:1 dla Polski (34' Lewandowski no to się cieszą... Jakiś czas później patrzą a tam koniec meczu i wynik 1:1 (83' Neymar). Następnego dnia spotykają się z Lewandowskim i mówią: - Ej, stary, czemu strzelili ci bramkę? Przecież tak dobrze ci szło...? - No wiecie panowie - odpowiada Lewandowski - w 46' dostałem czerwoną kartkę...
Ostro wkurza mnie ta reklama MCDonald z burgerami. Pomysł dobry. Ale wykonanie. Wynajeta burgerownia na godzinę a w niej pełno ludzi. No na pewno. I nagle wszyscy jedzą maestro a nie to co wcześniej. Dali im to jedzą. I te bezbeckie służby CBH. Tragedia. Całość dopełnia sztywny dialog czytany z promtera 'a może Pan spróbuje'
Nie można tego było zrobić gorzej.
Pepsi pokazało że można, ale tu jest żenada na Maxa.
Taka ciekawostka. Wiem, że jednego prwyaciarza mniej, to powód do dumy. Ale zamykam wszystkie swoje działalności bo firmy ledwo wychodziły na swoje a po nowych obostrzeniach nie ma szans, że wyjdą. 15 osób straci pracę. A ja będę pracował za granicą.
Ktoś zrozumiał jak zbudowane są Anety i ich matki Grażyny? Dla Anety klima be, chociaż pot splywa po jajach. Grażyna jedzie autobusem i nie da otworzyć okna, chociaż sauna to mało powiedziane. Jednocześnie w zimę Anetka się #!$%@? w mini na wesele a Grażyna odniezy przed domem w koszulce. Lubią tylko ciepłe i gorące? Gdzie tu sens, gdzie logika.
Mam rozmnine z narzeczoną. Po co rodzic naturalnie? Co przyświeca autorkom? Według mnie to staroswiecke, nieprzyjemne, groźne dla dziecka i matki. MaDki chyba uważają to za jakiś głupi powód do dumy. Cesarka jest wg. Mnie jedynym sensownym wyborem. Możemy to potraktować jak zabieg/operacje, co też i chłopy przechodzą. Wiadomo, trzeba dojść po cesarce, ale po kilkunastogodzinnym rodzeniu naturalnym też trzeba. Jest jakieś sensowne zdanie zwolenników?
@Franco-Da-Vici: W ogole tego tak nie mozna traktowac, ze to tylko zabieg operacja. Do naturalnego porodu kobieta jest przystosowana. Wszystkie hormony i mechanizmy w pologu dzialaja tak zeby potem mogla dojsc do siebie w miare bez strat. A cesarka to rozcinanie po koleii warstw skory, jamy brzusznej, macicy itd. To sie musi potem zrosnac. Tkanka ktora sie zabliznila przestaje byc elastyczna, warstwy moga sie ze soba zrosnac, ogolnie cesarka powinna
Mam pewniaka na główną. Ja napiszę teraz nie prawdziwa historie i dam do wyboru 2 regionalne synonimy. Ktoś z Was wpisuje 'co Ty gadasz, to pogrzebacz' i mamy to.
Uwaga Mirki proszę o pomoc. Jestem nurkiem i poklocilem się z ojcem na przerwie jak się mówi na ten przedmiot. Stary jest już nie jarzy.
@Franco-Da-Vici: ziomek dawaj henia zarzucimy z dorzutkami oral i sniff a potem chemolem #!$%@? a jak będzie zwała to weźmiemy jakieś benzo, klona albo flualpra może
Nie jestem miłośnikiem gór. Raz tylko zdobyłem konno Morskie Oko zimą i mi wystarczy. Ale jakbym tam się #!$%@? to bym chociaż do Wikipedii zajrzał 'Krzyż na Giewoncie - Jest bardzo niebezpieczny w czasie burzy – ściąga bowiem pioruny. Największy wypadek zdarzył się 19 sierpnia 1937 r., kiedy to podczas pielgrzymki w wyniku uderzenia piorunem zginęły 4 osoby, a 13 zostało porażonych. W czasie zbliżającej się burzy należy bezwzględnie zejść ze szczytu'
Sytuacja wydarzyła się naprawdę. Podjeżdżam pod pod centrum handlowe i czekam na kuriera z paczką, bo zależy mi na czasie. Obok mnie podjeżdża pOlka lvl 35 z ojcem. Ona staje tak, że ojciec nie ma jak otworzyć drzwi(za blisko). Ojciec otwierając uderza dość solidnie. Ja #!$%@? chociaż 10 letnie auto firmowe. Przeprosza, dadzą 100 i nie będę dzwonił po policję bo nie mam czasu. Oni udają że ich nie ma. Ja: Halo uderzył mnie Pan drzwiami! Ojciec: nic się nie stało. Ja: nic się nie stało? I całej siły uderzyłem swoimi drzwiami o ich samochód (lvl Top Gear)