Ciekawi mnie czy chociaż 1 % osób piszących że 'powstanie niepotrzebne' ma chociaż podstawowa wiedzę, co to były za czasy. Sprawa jest bardzo smomplikowana. To nie jest tak, że ktoś siedział na Mirko i wpisał 'robim powstanie'. Główny powód? Chyba jest ich z 5. Po pierwsze to walka o Polskę z ZSRR. Pomysł sredni, ale gdzie indziej? W otwartej bitwie po zdobyciu Berlina? To by trwało 6, 3 minuty a nie 63
@Franco-Da-Vici: no tak by było, na pewno Moskwa z n----------ą Warszawą i z niewybitymi Warszawiakami miałaby dużo łatwiej. Walka o Polskę z ZSRS tańcząc tak jak im Stalin zagra? Zagiąłeś nas wszystkich wiedzą tak, że na pewno już nikt nie ma wątpliwości o słuszności powstania.
Mircy. Imba z tablicami nie mija. Wrzucam bo widziałem zdjęcie Alfy z tyłu, z małą tablica. Że żenada. Tylko że we Włoszech z przodu są małe, z tyłu duże. Czyli nie dogodzisz. Zawsze będziesz pół głupi. Alfy są wręcz produkowane pod małe tablice z przodu i duże z tyłu.
Pytanie do osób w wieku 25-35. Czy waszych znajomych też posralo na punkcie ciuchów: Calvin, Guess, Armani i Tomy? Czy u Was istnieje takie zjawisko? #ankieta
@Franco-Da-Vici Ogólnie to się zastanawiam nad pochodzeniem tych ciuchów. Te sebiksy i ich dziewczyny wszystkie kupują je na bazarach jako podróbki, używane z lumpeksów, czy pracują na produkcji w Niemczech, gdzie też inwestują w wygląd?
Dostałem ofertę pracy u 'panstwowca' w urzędzie. Przez pierwszy rok 6.20 na godzinę. Po roku jak się sprawdzę 10.20 netto, ale nie ma gwarancji, że mnie wezmą. Potem jest z górki bo nie powinni mnie zwolnić, chyba że zmieni się władza. Plus jest taki że mam urlop, bo wszyscy prywaciarze to na czarno podobno i kradno, a urzędy to jedyne uczciwe. Oferta jest realna bo przez pierwszy rok staż, a potem najniższa
@Franco-Da-Vici: to żebyś się nie przejechał, bo w urzędach powszechną praktyką jest branie stażystów jako darmowych pracowników i po okresie stażu nie zatrudnianie. Potem kolejny staż i się kręci. A bana od urzędu pracy nie dostaną bo kurtyzana kurtyzanie łba nie urwie.
To lekki bait. Powszechnie uważa się że, 'prywaciarze' to cwaniaki i wyzyskiwacze. A znajomi byli na takich stazach. Po roku usłyszeli że jednak ich nie chcą i brali kolejnego jelenia.
Kolejny punkt dla Mirków. Sytuacja z poprzedniego weekendu. Rozładowal mi się telefon, a ponieważ był to starszy skład gniazdka były tylko w WC. Stałem na korytarzu przy otwartych drzwiach a w środku lądował się telefon. I wsiada ona: ciuchy Guess, usta Glonojad, typowa dama. Po 3 minutach wraca do konduktorki, że padł jej telefon i musi podladowac bo ktoś jej nie odbierze. Już miałem jej podpowiedzieć, może nawet uzyczyc gniazdka bo miałem