Sąsiedzi przykleili drzwi, żeby nie można było wejść do mieszkania
Na początku myśleli, że ktoś próbował im się włamać do mieszkania, ale wezwani na miejsce policjanci zauważyli ślady kleju na framudze i drzwiach. Stwierdzili, że nie była to próba włamania, lecz ktoś po prostu przykleił im drzwi, żeby nie mogli wejść do mieszkania.
z- 462
- #
- #
- #
- #
- #
- #
My prowadzimy dość higieniczne życie, i dbamy by koty miały często sprzątane(min 2x dziennie rano i wieczorem - a zdarza się częściej), wymieniany żwirek a nawet mamy w tym żwirku specjalny jakiś piasek czy coś takiego co ma pomagać w
Skarg nie było bo dziewczyna dzwoniła do administracji budynku w związku z tą sytuacją.
Raczej administracja wiedziałaby czy wpłynęły skargi.
Zielonce nie wierzycie który jest związany bezpośrednio ze sprawą ale swoim przypuszczeniom już tak xD
Logika (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Już z daleka idąc w stronę budynku można je zobaczyć bo zawsze uwielbiają tam siedzieć i obserwować każdego kto wchodzi.
A co to zapachu to jeszcze raz, Policja po wezwaniu obejrzała mieszkanie i sami powiedzieli że tutaj nie śmierdzi a nawet ładnie pachnie. Więc jak ktoś
Koty mają sprzątane, Policja która została wezwana i obejrzała mieszkanie powiedziała że nie śmierdzi a ładnie pachnie. Więc to nie po naszej stronie jest raczej problem. My higienę swoją, kotków i mieszkania utrzymujemy na odpowiednim poziomie :)
Ludziom z zewnątrz którzy przeszli się po mieszkaniu nie śmierdzi ale sąsiadom z kilku mieszkań dalej już śmierdzi.