Od zawsze unikam języków wytworzonych przez M$. Typescript to cos tak wstrętnego, że strach się za to wogóle zabierać.
Każdy język programowania, który wprowadza konieczność definiowania czegokolwiek jest z założenia błędny. Pod tym kątem najczystszy rasowo jest ... PHP i JavaScript.
A ten drugi to najczystszy język programowania jaki kiedykolwiek powstał. Bez importów, niejawnych definicje czegokolwiek. Bez niezrozumiałych opakowań prostych funkcji.
C++ jest bardziej nieczytelny, a Java to już w ogóle pomyłka.
Każdy język programowania, który wprowadza konieczność definiowania czegokolwiek jest z założenia błędny. Pod tym kątem najczystszy rasowo jest ... PHP i JavaScript.
A ten drugi to najczystszy język programowania jaki kiedykolwiek powstał. Bez importów, niejawnych definicje czegokolwiek. Bez niezrozumiałych opakowań prostych funkcji.
C++ jest bardziej nieczytelny, a Java to już w ogóle pomyłka.
Nobel z literatury? Fajno. I tyle. Tokarczuk nie czytałem i nie zamierzam, tak jak Szmborskiej. Nie rozumiem zabawy słowem bom prosty inżynier.