Oglądając wczorajszą debatę od razu widać było kto jest poważnym kandydatem. Zestawienie tych ludzi razem obnażyło ich stosunek do wyborców, ich postulaty, idee oraz pewność siebie:
JKM: ideały niezmienne od wielu lat, bardzo ciekawy kandydat (przestał się jąkać, co oznacza że pracuje nad sobą). Gdyby osiągnał wysokie miejsce w wyborach to by pozamiatał podczas wyborów do sejmu.
Braun: człowiek o niesamowitej erudycji, bardzo inteligentny oraz ciepły. Wysławia się z olbrzymią ostrożnością oraz wymaga od słuchacza pełnego skupienia. Nie potrzebował pełnego czasu aby sformułować swoje myśli (pomimo pewnej flegmatyczności w wymowie/artykulacji). Wyznaje wartości narodowościowe oraz katolickie. Bardzo wartościowy człowiek, którego nie mamy się co wstydzić. Bardziej go widzę jako marszałka sejmu niż prezydenta. Mistrzowsko porównał debatę do turnieju 1z10 zwracając uwagę na to, że błędne odpowiedzi nie wykluczają z rozgrywki.
Ogórek: Przemiana z marionetki w bardzo rozsądną kobietę. Mówi bardzo ciekawie (aczkolwiek zawdzięcza to też nieprzeciętnej urodzie :) ). Moim zdaniem wymarzona kandydatka na żonę prezydenta. Posiada wszystkie cechy, które by ją na takim miejscu sytuowały oraz dałyby jej władzę.
Kukiz: Prosty facet, który pociągnął za sobą ludzi m.in. swoim nazwiskiem. Kojarzony ze swoją muzyką i pewnie pokolenie jego słuchaczy pójdzie za nim. W mojej opinii wypadł bardzo słabo, a przy okazji odrzucił mnie swoim ubiorem. Może chciał pokazać jak mu blisko do ludzi. Problem jest taki, że sam mam lepsze ciuchy od niego, a od kandydata na prezydenta wymaga się nienagannej prezencji, gdzie pokazał brak szacunku do wyborców ubierając się jak fleja.
Duda: Gnój, który rzucał hasłami o rzuceniu swoim poddanym 500zł. Zapomniał tylko powiedzieć komu i ile zabierze aby dać innym. Budził we
JKM: ideały niezmienne od wielu lat, bardzo ciekawy kandydat (przestał się jąkać, co oznacza że pracuje nad sobą). Gdyby osiągnał wysokie miejsce w wyborach to by pozamiatał podczas wyborów do sejmu.
Braun: człowiek o niesamowitej erudycji, bardzo inteligentny oraz ciepły. Wysławia się z olbrzymią ostrożnością oraz wymaga od słuchacza pełnego skupienia. Nie potrzebował pełnego czasu aby sformułować swoje myśli (pomimo pewnej flegmatyczności w wymowie/artykulacji). Wyznaje wartości narodowościowe oraz katolickie. Bardzo wartościowy człowiek, którego nie mamy się co wstydzić. Bardziej go widzę jako marszałka sejmu niż prezydenta. Mistrzowsko porównał debatę do turnieju 1z10 zwracając uwagę na to, że błędne odpowiedzi nie wykluczają z rozgrywki.
Ogórek: Przemiana z marionetki w bardzo rozsądną kobietę. Mówi bardzo ciekawie (aczkolwiek zawdzięcza to też nieprzeciętnej urodzie :) ). Moim zdaniem wymarzona kandydatka na żonę prezydenta. Posiada wszystkie cechy, które by ją na takim miejscu sytuowały oraz dałyby jej władzę.
Kukiz: Prosty facet, który pociągnął za sobą ludzi m.in. swoim nazwiskiem. Kojarzony ze swoją muzyką i pewnie pokolenie jego słuchaczy pójdzie za nim. W mojej opinii wypadł bardzo słabo, a przy okazji odrzucił mnie swoim ubiorem. Może chciał pokazać jak mu blisko do ludzi. Problem jest taki, że sam mam lepsze ciuchy od niego, a od kandydata na prezydenta wymaga się nienagannej prezencji, gdzie pokazał brak szacunku do wyborców ubierając się jak fleja.
Duda: Gnój, który rzucał hasłami o rzuceniu swoim poddanym 500zł. Zapomniał tylko powiedzieć komu i ile zabierze aby dać innym. Budził we
Przypomnę tylko jedną wypowiedź sejmową.
1 kadencja, 45 posiedzenie, 1 dzień (27.05.1993)
2 punkt porządku dziennego
Sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej o stanowisku Senatu w sprawie ustawy Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej (druki nr 948 i 959)
@franekfm: Ach ten nasz polityczny wieszcz Michalkiewicz. ( ͡° ͜ʖ ͡°)