Idę do żabki po dwie wody. Kasjerka stoi przed żabka i pali fajkę razem z nową pracownicą.
Mówię dzien dobry. Obie odpowiadają z uśmiechem. No to jestem w żabce. Wziąłem wody i podszedlem do kasy. A one dalej stoją i palą. Po 30 sekundach przyszła i mnie skasowała. Pyta czy aplikacja zabki jest? Mówię, że nie ma. Na co nowa pracownica do mnie zapytanie. A czy jest Pan osobą paląca?i ten uśmiech
Mówię dzien dobry. Obie odpowiadają z uśmiechem. No to jestem w żabce. Wziąłem wody i podszedlem do kasy. A one dalej stoją i palą. Po 30 sekundach przyszła i mnie skasowała. Pyta czy aplikacja zabki jest? Mówię, że nie ma. Na co nowa pracownica do mnie zapytanie. A czy jest Pan osobą paląca?i ten uśmiech
Mówię dzien dobry. Obie odpowiadają z uśmiechem. No to jestem w żabce. Wziąłem wody i podszedlem do kasy. A one dalej stoją i palą. Po 30 sekundach przyszła i mnie skasowała. Pyta czy aplikacja zabki jest? Mówię, że nie ma. Na co nowa pracownica do mnie zapytanie. A czy jest Pan osobą paląca?i ten uśmiech.