Pijany płaci za leczenie w szpitalu. "Sam sobie winien"
"Pijany nie wejdzie do samolotu, nie obsłużą go w banku. Tylko do szpitala może przyjść, zrobić burdę i oczekiwać drogiego leczenia. Kończę z tym. Nietrzeźwym wystawiamy rachunki" - mówi Marek Nowak, szef szpitala w Grudziądzu.
z- 4
- #
- #
- #