Nie wiem, czy tylko ja tam mam. Czasami jak mam dość wszystkiego, prowadzenia firmy w tej imitacji państwa, kłótni o pieniądze z rodziną oraz wiecznych pretensji mojej kobiety do mnie, to bardzo lubię odwiedzić tag #przegryw, aby utwierdzić się w przekonaniu, że nie mam tak najgorzej. Nie robię tego broń boże, by się z kogoś ponabijać, bo ludzie mają poważniejsze problemy niż ja. Problemy finansowe, zdrowotne itd. Ale najgorszym co może
Owszem seks jest fajny i potrzebny, ale nie najważniejszy. Sam też tak uwazałem gdy byłem jeszcze prawikiem w wieku 22 lat.
@BossOfTheGym: z seksem to jest właśnie tak, że musisz spróbować żeby stwierdzić że nie jest najwazniejszy. I Ty, i ja, i każdy facet zanim spróbuje to wyobrażenie że seks jest cudowny i daje szczęście.
@Tata_Kasi: jest cudowny z tą jedyną, chociaż to czynność tak samo pospolita jak jedzenie lub korzystanie z wc. Nie jest najważniejszy, ale jest bardzo ważny do budowania zdrowego związku.
Czasami jak mam dość wszystkiego, prowadzenia firmy w tej imitacji państwa, kłótni o pieniądze z rodziną oraz wiecznych pretensji mojej kobiety do mnie, to bardzo lubię odwiedzić tag #przegryw, aby utwierdzić się w przekonaniu, że nie mam tak najgorzej.
Nie robię tego broń boże, by się z kogoś ponabijać, bo ludzie mają poważniejsze problemy niż ja.
Problemy finansowe, zdrowotne itd.
Ale najgorszym co może
@BossOfTheGym: z seksem to jest właśnie tak, że musisz spróbować żeby stwierdzić że nie jest najwazniejszy. I Ty, i ja, i każdy facet zanim spróbuje to wyobrażenie że seks jest cudowny i daje szczęście.
Nie jest najważniejszy, ale jest bardzo ważny do budowania zdrowego związku.