Miałem stłuczkę wyjeżdżając z parkingu w ulicę jednokierunkową zgodnie z kierunkiem ruchu. Patrząc się w stronę, z której powinny jechać samochody nie zauważyłem auta jadącego ze sporą prędkością pod prąd i uderzyłem je w bok. Pomimo przyznania się drugiego kierowcy do winy, ubezpieczyciel (AXA) odmówił mi wypłaty odszkodowania twierdząc, że to ja spowodowałem kolizję, bo nie zachowałem szczególnej ostrożności i nie ustąpiłem pierwszeństwa autu jadącemu pod
Co prawda art. 4 PoRD daje prawo do zakładania że inni uczestnicy ruchu drogowego stosują się do przepisów, ale również działa ona w dwie strony - tamten kierowca również miał prawo oczekiwać że włączając się do ruchu, postąpisz zgodnie z art. 17 PoRD i ustąpisz mu pierwszeństwa.
Bo wyjazd z parkingu to szczególna sytuacja, a art. 17 nakazuje ustąpić pierwszeństwa innym pojazdom, w domyśle bez względu skąd nadjeżdżają. Tu oczywiście mogą być
TL;DR
Miałem stłuczkę wyjeżdżając z parkingu w ulicę jednokierunkową zgodnie z kierunkiem ruchu. Patrząc się w stronę, z której powinny jechać samochody nie zauważyłem auta jadącego ze sporą prędkością pod prąd i uderzyłem je w bok. Pomimo przyznania się drugiego kierowcy do winy, ubezpieczyciel (AXA) odmówił mi wypłaty odszkodowania twierdząc, że to ja spowodowałem kolizję, bo nie zachowałem szczególnej ostrożności i nie ustąpiłem pierwszeństwa autu jadącemu pod
Bo wyjazd z parkingu to szczególna sytuacja, a art. 17 nakazuje ustąpić pierwszeństwa innym pojazdom, w domyśle bez względu skąd nadjeżdżają.
Tu oczywiście mogą być