Od 21 lipca na autostradzie A4 działa odcinkowy pomiar średniej prędkości przejeżdżających pojazdów. Portal autokult.pl, bazując na informacjach od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, poinformował, że w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania systemu posypało się 100,5 tys. mandatów.
@jedzbudynie: Ta autostrada nie jest najwyższej kategorii, właściwie to w ogóle nie powinna być autostradą. Nie ma pobocza i pasa awaryjnego na tym odcinku. Za to jest cholernie duży ruch i mnóstwo poganiaczy jeżdżących na dupie. Ciężko tam czasem jechać nawet te 110km/h. Węzły są starego typu, z bardzo krótkimi pasami rozbiegowymi albo i prawie bez. Nie jestem pewien czy nadal istnieje, ale jest tam nawet stacja paliw zbudowana praktycznie
#rowerowyrownik
Skrypt | Statystyki