Ej, mirasy, 7:30 dla takiego setupu to dobry wynik, bo nie znam się na takich bajerach? Wydaje mi się, że dużo ciepła uciekało dookoła, bo przy okazji całą kuchnię (jakieś 5m^2) mi ogrzało. Oczywiście w garnku 1l wody, temperatura wyjściowa 18 stopni C, doprowadzona do wrzenia w czasie wymienionym na początku.
Kiedyś gdzieś czytałem, że na konstukcjach solarnych ludzie uzyskują czas około 15 minut, ale podejrzewam, że nie są tak wszechstronne i
Kiedyś gdzieś czytałem, że na konstukcjach solarnych ludzie uzyskują czas około 15 minut, ale podejrzewam, że nie są tak wszechstronne i
![Biedron - Ej, mirasy, 7:30 dla takiego setupu to dobry wynik, bo nie znam się na taki...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1601936896t7jcBg8omhqNobLu0BvfU8,w400.jpg)
źródło: comment_1601936896t7jcBg8omhqNobLu0BvfU8.jpg
Pobierz
Standardowo siedzę w turystyce pieszej. Rower niesamowicie rozszerza horyzont zasięgowy, bo nawet całodzienny marsz to realnie jakieś 30-40km zasięgu. A tak cyk - dwie godzinki z kawałkiem i już byłem na miejscu.
Nie dorobiłem się jeszcze toreb do bikepackingu, więc byłem skazany na spakowanie się w plecak. Wbrew powszechnym opiniom da się tak zrobić parędziesiąt kilometrów bez szczególnego cierpienia, niemniej docelowo czas zacząć wybierać torby. W poniedziałek dorwałem od kumpla torbę w ramę od Jack Pack, w którą docelowo będę wrzucał najcięższe elementy (woda, żarcie, gaz), a "lekki" sprzęt (hamak, tarp, podpinka, śpiwór) wciąż zostaje w plecaku.
Następnie pewnie jakaś torba na kierownicę, ewentualnie podsiodłówka.
źródło: comment_1602160146IZAKyznnMamRCionnTQZJe.jpg
PobierzAle tak - sprzęt biwakowy mam już na stosunkowo lekkim poziomie, a w razie czego można zawsze zabrać hamak lżejszy i mniejszy niż ukochana Draka ;)