@nadgryzionyzebemczasu: Grałem w W:A z bratem gdzieś na 100 potyczek raz wygrał (w jakiś wyjątkowych okolicznościach) i kwestia jego zwycięstwa stanęła między nami niczym Jerozolima między Żydami a Arabami :)
Chcę sprzedać taką o półkę, tylko nie wiem za ile. Ile waszymi zadaniem może być warta? Długa na 190cm wysoka 74cm głęboka 9,5cm #hotwheels #uk #sprzedam
@beznogi1: Poszukaj Mirku jakiejś wyceny (porób dużo konkretnych zdjęć ew. zaproś jakiś rzeczoznawców do domu). Nikt bez analizy jakie modele, roczniki, stan etc. nie poda Ci kwoty. Jak sprzedawałem część biblioteczki po zmarłym członku rodziny to musiałem najpierw to wszystko skatalogować, więc zakładam że będziesz musiał postąpić podobnie.
@beznogi1: Sorry, źle zrozumiałem. Ale jeżeli wyrażasz zgodę na skopiowanie zdjęcia i twojego pytania to zapytam kumpla on siedzi w branży i w miarę orientacyjną cenę (mam nadzieję) poda.
@AnonimoweMirkoWyznania: Mireczku, pierwsza rzecz- faktury jak przedmówcy wspomnieli. Druga, zastanów się czy chcesz swoją przyszłość łączyć z tym miejscem? Jak się siostra ze szwagrem wprowadzą (nawet jak bylibyście najlepszym rodzeństwem to się zgrzyty pojawią). Z mojego doświadczenia: a mam dwóch braci przyrodnich (nie spokrewnionych ze sobą:) to powiem Ci, że o swoje trzeba walczyć. Mimo, że ogólnie są ok i wiele razy nawzajem sobie pomagaliśmy to pewien, że tak powiem
@Taktyczny_Namiot: Może jestem już za stary na takie rozkminki, ale 20 lat temu jak miałem dziewczyny w tym wieku to były to na prawdę wspaniałe osoby. Może czasy były inne, może środowisko, a może byłem zapatrzony w siebie... Finalnie do każdej wysłałem tak z 15 lat wstecz list i ją przeprosiłem. Myślę, że dziś (żonaty i dzieciaty) nie tkwię w przegrywie, bo nauczyłem się cenić proste rzeczy i nie wymagać
Robimy listę najpiękniejszych miejsc w naszej kochanejPolsce! Koniecznie dajcie nam znać, jakie miejsca Waszym zdaniem powinny się znaleźć na mapie miejscówek obowiązkowych do zobaczenia dla każdego polskiego i zagranicznego turysty. A jeżeli akurat ktoś szuka inspiracji, co zwiedzić, a nie wydać przy okazji za dużo hajsu, to zapraszamy do przejrzenia naszej wyjściowej mapki ( ͡º͜ʖ͡º).
@bywalo_gorzej: Dziób nie taki jak gołomp ma. Mieszkam w światowej/lub choćby polskiej stolicy gołempi czyli Maczetowie i tych skur@#$%^&* widuję codziennie na pęczki. Jak kiedyś zwyzywałem starego babsztyla za dokarmianie tych latających szczurów, to mi odpowiedziała że to "Rycerze Księcia Probusa" ;)
@bool_bool: Pracowałem kiedyś (naście lat temu) w piekarni nie istniejącego dziś na rynku polskim hipermarketu i się naoglądałem ;) Minął jakiś czas i przy piwku opowiadałem różne anegdoty związane z ową pracą. Finalnie mówię: "Jakbyście wiedzieli jak wygląda praca piekarza to nie jedlibyście pieczywa, Ha Ha". Po chwili odpowiada mój kumpel który pracował w mleczarni: " Powiedzieć Ci coś o nabiale?" ;)
@bywalo_gorzej: Zielony Mireczku: jak Cię czeka "Picollo Sylwester" bo bawicie się z dziećmi/dzieckiem to trzeba wcześniej coś dziabnąć. Jak idziesz z różowym się bawić to trzeba poziom trzymać. Jeśli zaś zostajesz sam i chlasz w piwnicy... to nie ma problemu ( ͡°͜ʖ͡°)
#gry #gimbynieznajo
źródło: comment_CZnQhsb9gGviHEGMoAwcJLZblM7tAdab.jpg
Pobierz