Jakiś czas temu pisałem, że zgubiłem/skradziono mi telefon i proszę o info jakby go ktoś widział na allegro lub po prostu znalazł podobny. O dziwo, telefon wrócił do mnie dzięki uprzejmości i uczciwości pewnego Pana :D Otóż ten pozytywny dziadek, znalazł go lecz z uszkodzonym wyświetlaczem. Zostawił ogłoszenie na słupie obok miejsca znalezienia i w pobliskim akademiku. Sam telefon zaniósł do serwisu by naprawili ekran. Musiał zahaczyć ich kilka bo nigdzie nie
@Bartek2016: Działa tutaj tak zwana teoria "tego dnia". Nadchodzi bez zapowiedzi i nawet mężczyzna nie wie kiedy nadejdzie. Po prostu to do niego dociera - i to nawet nie rano gdy wstaje by rozpocząć nowy dzień, to może być w ciągu dnia, popołudniu lub wieczorem. Myśli wtedy - "To jest TEN dzień, trzeba naprawić X" i naprawia tak długo aż nie skończy.
@ziobro2: kto musiał, ten musiał. Tak samo jak teraz nie muszę używać wiedzy z geografii na temat państw Afryki czy chemii o monotlenku diwodoru, jednak jestem szczęśliwym człowiekiem posiadając trochę tej nieprzydatnej wiedzy ogólnej. Nie wiem w czym widzisz problem.
@login_grozy: Jestem już kilkanaście lat po ukończeniu liceum i najśmieszniejsze jest to, że od pewnego czasu coraz chętniej oglądam filmy historyczne i popularnonaukowe, gdy mają interesującą formę i treść. Np. większość sensacji XX wieku słuchałem po kilka razy.
Natomiast w szkole nie znosiłem np. historii. Nawet nie to, że miałem jakichś odpychających nauczycieli. Jako ludzi wspominam ich, że byli w porządku. Oni po prostu tę wiedzę podawali w tak nieciekawy sposób,
Tuvalu to czwarte najmniejsze państwo świata. Składa się z kilku atoli, na których brak ważniejszych surowców. Główną część dochodu państwa przynosi rolnictwo i pomoc zagraniczna (niekiedy do 50% PKB). Jednak najciekawszym źródłem zysków tej wyspiarskiej republiki jest... dzierżawa domeny internetowej .tv. Warto zwrócić uwagę na to, że większość serwisów telewizyjnych dzieli więc domenę ze stronami wysp Tuvalu.
@Enmebaragesi: @sergiuszn: To tak jak z domeną .to (Tokelau) i .me (Czarnogóra), które są popularne, bo składają się w łatwe to zapamiętania frazy. Domena .dd była używana w sieci wewnętrznej dwóch uniwersytetów w NRD. Domeny są tworzone na podstawie normy ISO-3166 IANA, wydanej w 1974 roku. Właściwie nie musiała powstać żadna witryna zarejestrowana w domenie, ani nikt nie musiał potwierdzać, że NRD będzie miało .dd, bo odbywało się to niejako
Dzień jak co dzień. Listów sporo, chodzenia sporo, jakiś klient ma pretensje, ktoś na mnie burknie, jakiś pies obszczeka. Potrafi to zepsuć humor lub chociaż wprowadzić w stan ignorowania. Zdarzają się jednak i bardzo miłe sytuacje.
Wchodzę do mieszkania. Podaję kartę doręczeń do pokwitowania listu poleconego i już mam się zbierać do wyjścia gdy nagle wybiega z pokoju jakiś szkrab.
- Babciu, babciu, poczekaj chwilę, niech pan Listonos jesce nie idzie.
Mąż wyjechał w delegację, a żona postanowiła zrobić mu niespodziankę i kupiła nowiutką szafę do ich wspólnej sypialni. Przyjechała ekipa, zmontowała szafę. Po jakimś czasie obok domu przejeżdżał tramwaj i szafa się złożyła. Zdesperowana kobieta dzwoni do firmy i tłumaczy co się stało. Przyjeżdża ekipa montuje szafę i dzieje się tak kilka razy. Przy kolejnym razie kierownik ekipy monterskiej mówi:
- Wie pani co, muszę wejść do szafy i zobaczyć od środka
Zmierzch giganta - sterowiec R101, 5 października 1930 rok.
Największy brytyjski sterowiec R-101, zbudowany jako liniowiec do komunikacji z dalekimi koloniami. Mimo iż sterowiec po zbudowaniu nie przeszedł wystarczających testów i nie można było powiedzieć, że jest konstrukcją sprawdzoną, 1 października R-101 wystartował z Wielkiej Brytanii do Indii. Ponieważ był to przelot inauguracyjny na pokładzie znajdowali się głównie oficjele.
Nieszczelna konstrukcja spowodowała iż podczas lotu sterowiec systematycznie tracił gaz i obniżał lot.
@shido: dobrych kilka lat temu Allegro sprowadziło do Polski sterowiec i można było wygrać lot nim. Przyfarciło mi się i poleciałam. Fajna sprawa! Przy lądowaniu musieliśmy czekać, aż pomocnicy z ziemi złapią nasze liny, a przy wsiadaniu/wysiadaniu trzeba było trzymać "równą stępkę" :)
źródło: comment_27SAhz5VjohYhleouP48C3L2Cd86js5k.jpg
Pobierz