Op chodzi sobie z drewnem po Polsce
Michał Ulewiński, pojawił się w Lubawie w 2020 roku, w białej szacie z kapturem i krzyżem opartym na ramieniu. Samotnie wędrował, trzymając w ręku różaniec. Wywołał ogromne zainteresowanie.
W 2020 roku szedł, aby naznaczyć swoimi śladami znak krzyża na mapie Polski. Finałem było jego wejście na Giewont. Michał Ulewiński po raz drugi postanowił wyruszyć w drogę, z krzyżem ważącym 15 kilogramów. Tym razem jego celem
#famemma