#tfwnogf #przegryw #s----------e #blackpill #redpill #zwiazki
Mam 27lvl i nigdy nie byłem w związku, nigdy nie byłem na randce, nigdy nawet tak na prawdę nie doważyłem się nic zaproponować żadnej różowej. Wiem, że nie jestem przystojny, mam całkiem zwyklacką twarz i do tego niski wzrost. Życie społeczne to tak naprawdę jedyny aspekt życia z którego jestem niezadowolony, mam dobrą pracę, wyższe wykształcenie, dobrze płatną pracę, samochód i mieszkanie. Jedyne czego mi brakuje do szczęścia to przyjaciół/znajomych oraz to by czuć się potrzebny, czuć się kochany przez kogoś.
Czy jestem jakimś turbobrzydalem-nieogarem? Nie wiem, kilka razy w życiu miałem wrażenie że podobam się jakiejś różowej:
Pierwszy
Mam 27lvl i nigdy nie byłem w związku, nigdy nie byłem na randce, nigdy nawet tak na prawdę nie doważyłem się nic zaproponować żadnej różowej. Wiem, że nie jestem przystojny, mam całkiem zwyklacką twarz i do tego niski wzrost. Życie społeczne to tak naprawdę jedyny aspekt życia z którego jestem niezadowolony, mam dobrą pracę, wyższe wykształcenie, dobrze płatną pracę, samochód i mieszkanie. Jedyne czego mi brakuje do szczęścia to przyjaciół/znajomych oraz to by czuć się potrzebny, czuć się kochany przez kogoś.
Czy jestem jakimś turbobrzydalem-nieogarem? Nie wiem, kilka razy w życiu miałem wrażenie że podobam się jakiejś różowej:
Pierwszy
Szukam różowej, moje wymagania:
- żeby była miła i za dużo nie krzyczała na mnie;
- brak penisa;
- żeby śpiewała ze mną dumke na dwa serca na karaoke.