KAZIK! Nawet jeśli bym miał tę płytę kupić to wolałbym kasę za płytę dać TOBIE a nie pośrednikom i innym leśnym ludkom. W gruncie rzeczy to ONI CIEBIE okradają - biorą kasę za nic.
I znowu się zaczną wywodu ludzi którzy lepiej wiedzą jak artyści powinni na życie zarabiać, że muzyka powinna być za darmo, że wykonawcy to debile bo powinni sprzedawać przez internet po złotówce za darmo i w ogóle się im należy.
Nie podoba się cena płyty to jej nie kupuj, nie słuchaj, nie chodź na koncerty artysty jeśli jest taki be.
Jeżeli mamy obracać się w granicach absurdu, to może i Pan nie mówiłby mi jak będę zarabiał i zapłacił 100 zł. za przeczytanie tego postu, który niewątpliwie jest moim dziełem.
Oczywiście, jeżeli nie chcesz możesz nie czytać, jednak ze względów prawnych, niezależnych ode mnie, prosiłbym o nie używanie użytych przeze mnie zwrotów oraz słów w życiu codziennym, skutkować to bowiem będzie stanowczą reakcją kancelarii "Wyzyskiwacze i Spółka" która za
@plushy: Jakby Kazik nie chciał, żeby go słuchali, to by nie wysyłał swoich płyt do stacji radiowych. Proste. Rozpowszechnia publicznie swoje utwory, niech się liczy z tym, że ludzie go słuchają. Gdyby tworzył do szuflady i ktoś mu je wykradł (tak, wtedy to poprawne określenie) to faktycznie bym mu współczuł.
Komentarze (147)
najlepsze
(bo jeżeli to mogę szybko uczynić z Kazika ex-miliardera)
Kiedyś zmądrzrejecie
Za współudział w czym?
Nie podoba się cena płyty to jej nie kupuj, nie słuchaj, nie chodź na koncerty artysty jeśli jest taki be.
Jeżeli mamy obracać się w granicach absurdu, to może i Pan nie mówiłby mi jak będę zarabiał i zapłacił 100 zł. za przeczytanie tego postu, który niewątpliwie jest moim dziełem.
Oczywiście, jeżeli nie chcesz możesz nie czytać, jednak ze względów prawnych, niezależnych ode mnie, prosiłbym o nie używanie użytych przeze mnie zwrotów oraz słów w życiu codziennym, skutkować to bowiem będzie stanowczą reakcją kancelarii "Wyzyskiwacze i Spółka" która za