Przypomniało mi to sytuację z kolegą (jeden z tych %@@##ów co nosi spodnie z krokiem w kolanach, bluzę PROSTO i po paru kroplach alkoholu, zwłaszcza przy laskach, udają wielkich maczogangsterów) - wykłócał się z taksiarzem o kilka złotych (nie pamiętam dokładnie ile, było chyba 48 zł a ten się kłócił że zawsze jak jeździ spod klubu do jego domu to jest 34 zł - tylko że zawsze jeździł na trasie "klub-dom" a
Zachowałem się ostatniej nocy jak @@!$@#wobec taksiarza grożąc mu i odmawiając zapłaty za kurs. Gdy powiedział mi że zabierze mnie na policję wystraszyłem się i postanowiłem mu nawiać. Jednak gdy już zwiałem zorientowałem się, że zostawiłem w taksie swój telefon. I teraz ten taksiarz daje mi nauczkę dodając ten komentarz. Pomimo że byłem niewiarygodnie wrednym i niezdarnym ##$!em ten taksiarz jest wystarczająco wporzo by dać mi szansę na
@Notabene: a czy na prawde trzeba znac angielski w stopniu zaawansowanym żeby zrozumiec o co chodziło? Wydaje mi się, że jest to napisane w prosty sposób i bez problemu można zrozumieć o co chodzi
Zeszłej nocy byłem #!$%@? w stosunku do taksówkarza, odmówiłem zapłaty za kurs oraz groziłem mu.Kiedy powiedział mi, że zabierze mnie na posterunek policji, wystraszyłem się i próbowałem przed nim uciec . I kiedy starałem się uciec zapomniałem zabrać mojego telefonu z taksówki. Teraz kierowca taksówki daje mi lekcje pisząc ten post. Nawet jeśli byłem prostackim,niezdarnym gnojkiem, taksówkarz jest wciąż łaskaw dać mi szanse by odzyskać telefon. Wszystko o
Komentarze (99)
najlepsze
Zachowałem się ostatniej nocy jak @@!$@#wobec taksiarza grożąc mu i odmawiając zapłaty za kurs. Gdy powiedział mi że zabierze mnie na policję wystraszyłem się i postanowiłem mu nawiać. Jednak gdy już zwiałem zorientowałem się, że zostawiłem w taksie swój telefon. I teraz ten taksiarz daje mi nauczkę dodając ten komentarz. Pomimo że byłem niewiarygodnie wrednym i niezdarnym ##$!em ten taksiarz jest wystarczająco wporzo by dać mi szansę na
Co? Przepisać do Google Translatora nie łaska? Łapki się męczą?
Przetłumaczył bym ci ale zaraz znalazło by się stado lingwistów którzy zlinczowali by mnie za najmniejszy błąd więc p$%@!@@e :D
Zeszłej nocy byłem #!$%@? w stosunku do taksówkarza, odmówiłem zapłaty za kurs oraz groziłem mu.Kiedy powiedział mi, że zabierze mnie na posterunek policji, wystraszyłem się i próbowałem przed nim uciec . I kiedy starałem się uciec zapomniałem zabrać mojego telefonu z taksówki. Teraz kierowca taksówki daje mi lekcje pisząc ten post. Nawet jeśli byłem prostackim,niezdarnym gnojkiem, taksówkarz jest wciąż łaskaw dać mi szanse by odzyskać telefon. Wszystko o
A kolejna rzecz to taka, że chciałem się popisać, że znam angielski ...
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Qlfon:
@PasjansowyEgoista:
to na pewno (g)okoń