Może istnieją uczciwi cyganie, ale nigdy nie miałem z takowymi do czynienia.
Najczęściej to oni chcieli mnie okantować w robocie, np.: podczas wydawania reszty czy rozmieniania pieniędzy, albo przyłażąc całą bandą tak wydziwiali, byle by na rachunku namieszać, a to mi serwetnik ukradli, a do ubikacji to za złotówkę kąpali się nad zlewem - słowem nienawidzę sk...synów z całego serca i liczę na to, że prędzej czy później ich wy...ią z tego
Komentarze (99)
najlepsze
Najczęściej to oni chcieli mnie okantować w robocie, np.: podczas wydawania reszty czy rozmieniania pieniędzy, albo przyłażąc całą bandą tak wydziwiali, byle by na rachunku namieszać, a to mi serwetnik ukradli, a do ubikacji to za złotówkę kąpali się nad zlewem - słowem nienawidzę sk...synów z całego serca i liczę na to, że prędzej czy później ich wy...ią z tego
@y0da: cyganowy agnostycyzm :P
ja tam cyganów nie kocham bo prawdziwych cyganów już nie ma :}
Duplikat miesiąc temu na głównej.