Fonografia jest sama sobie winna
Związek Producentów Audio-Video (ZPAV) przypomina PZPN. Władze obu związków nawet własny blamaż są w stanie przekuć na sukces. Bo jakże można mówić, że fonografia w Polsce sięgnęła dna, jeżeli do 13 grudnia tego roku przyznano ponad 70 złotych płyt
- #
- #
- #
- #
- #
- 4
Komentarze (4)
najlepsze
na forum pod artykulem toczyla sie dyskusja na temat jakosci muzyki serwowanej przez majorsow; pojawil sie tam takze watek preznie koncertujacych zespolow - i w zasadzie sa to same zespoly niezalezne, badz z tego nurtu sie wywodzace.
to jest kwestia podejscia do tematu - duze wytwornie szukaja czegos co sie sprzeda i zwykle jest to
Co tu dużo gadać, stoimy daleko za murzynami. Żeby wydać coś w tym kraju to trzeba zrobić z siebie pospolitą k$$$ę.
.::mówił były muzyk z siedmioletnim stażem::.