Najśmieszniejsze jest to, że jeszcze wczoraj i przedwczoraj, kiedy pod jednym z wykopów został zamieszczony filmik tego kolesia uderzającego dziennikarza, to byli tacy, którzy temu przyklaskiwali (dres wtedy jeszcze był uważany za kibola, po stronie MN), bo "dziennikarze to hieny" i w ogóle należało się dziennikarzynie, bo żeruje na innych, manipuluje itd. Teraz, kiedy napastnik okazał się być "lewackim prowokatorem", to nagle stał się bandytą, a cały Wykop uniósł się świętym oburzeniem.
@Farrahan: Jestem PRZEKONANY, że nikomu, kto przyszedł na marsz nie zależało na zadymie. Tak samo było resztą z wydarzeniami łudząco podobnymi, które miały miejsce 3 maja w Bydgoszczy, na finale PP: Juz tydzień przed finałem ostrzegano przed prowokacją mającą na celu "modelową interwencję służb porządkowych" a co za tym idzie - pretekst do zaostrzenia przepisów. Przed 11 listopada prowokacja została zapowiedziana otwartym tekstem, między innymi tutaj: http://kajetanskalski.salon24.pl/362219,alarm-dla-miasta-warszawy
@RT_NR: jakim to trzeba być zerem żeby z hymnem na ustach rzucać w policję kostką brukową - ale tak to jest jak się jest członkiem organizacji, której rzecznikiem jest nauczyciel wfu
Komentarze (372)
najlepsze
Ci ludzie wykorzystaja kazda nadarzajaca sie okazje zeby porzucac kamieniami w policje.
Tajniacy wśród kibiców.