Oni za tą ciężką prace dostają kupe kasy., Gdzie wiekszość Polaków pracuje za grosze. Brawo brawo i jeszcze raz brawo. Oby w tej kadencji było inaczej. Dla przypomnienia.
W normalnym kraju to wystarczyłoby aby odwołać cały sejm i wybrać innych, a nieobecnym zakazać piastowania jakiegokolwiek publicznego stanowiska... na ale w normalnym kraju żyją normalni ludzie to tu jest nienormalny kraj i żyją w nim nienormalni, w sporej większości.
@choleryk: a gdzie tu jest bzdura? za coś te swoje diety chyba dostają? wyobrażasz sobie żeby w jakiejś dużej firmie tak sobie zwyczajnie nie przyjść do roboty całą grupą? ciekawe jak długo byś tak popracował ;)
Trochę się Wam dziwię. 460 ludzi ma siedzieć i słuchać, aby obudzili się z marazmu w dobie internetu, drukarek, komórek? Zakładamy, że oni w tym czasie śpią, chleją czy coś. Ale to my wybieramy tych posłów, więc wybierajmy takich, którzy np. pomagają ludziom w swoich biurach poselskich. Może takich było kilku, którzy dokładnie to robili podczas tego przemówienia. Obrazek daje do myślenia, ale niewiele rzeczy jest czarno-białych na świecie, pamiętajcie o tym.
Już o tym było na wykopie więc większość z was tylko udaje zaskoczenie.
W komentarzach do tamtego wykopu wyraźnie było wyjaśniane, że poseł ponoć ma wygłosić ileś tak takich przemówień. I te najmniej wartościowe są nabijane w taki właśnie sposób.
Niestety ja tam ekspertem nie jestem i już 100% nie pamiętam tamtych wypowiedzi.
@mandolinka: A może i jest, nie wiem. Mówiąc, że brzmi jak upośledzony nie miałem zamiaru go obrażać. Zawał (chociaż bardziej wylew) poniekąd upośledza zdolności człowieka, w tym zdolność do płynnego wypowiadania się, więc to co powiedziałem wcześniej dalej jest poniekąd prawdziwe, bo z całą stanowczością można powiedzieć, że mowa pana Gosiewskiego jest upośledzona (nie kojarzcie tego negatywnie, bo wiem jakie odczucia to słowo wywołuje).
Ale bzdury pieprzycie. Posłowie siedzą w tym czasie w komisjach nad ustawami, nie mają fizycznej możliwości przyjść na obrady, tak ktoś to pomyślał głupio. Posłowie mają obowiązek uczestniczyć w obradach, gdy nie wypełniają w inny sposób obowiązków poselskich. Inaczej dieta im jest obcinana.
Ale na co miała znaleźć chwilę czasu? Na słuchanie oświadczenia, z którym i tak może się zapoznać w formie pisemnej? To było posiedzenie 26 listopada 2010. Tutaj masz porządek obrad:
Widać, że ustawy są tworzone, debata jest podnoszona, pytania są zadawane i udzielane są odpowiedzi. Można rozliczać konkretnych posłów z prowadzonej przez nich działalności - czy się angażowali w debatę.
Komentarze (50)
najlepsze
Bierzmy przyklad z politykow! miejmy wszystko w dupie.
W komentarzach do tamtego wykopu wyraźnie było wyjaśniane, że poseł ponoć ma wygłosić ileś tak takich przemówień. I te najmniej wartościowe są nabijane w taki właśnie sposób.
Niestety ja tam ekspertem nie jestem i już 100% nie pamiętam tamtych wypowiedzi.
http://www.sejm.gov.pl/prace/2010r/pos078p.htm
A tutaj, co się tego dnia działa na sali sejmowej:
http://sejmometr.pl/posiedzenia/swcLP/stenogram?d=xqssD
Widać, że ustawy są tworzone, debata jest podnoszona, pytania są zadawane i udzielane są odpowiedzi. Można rozliczać konkretnych posłów z prowadzonej przez nich działalności - czy się angażowali w debatę.
- ale jestem zaskoczony!
- to chyba jakiś błąd.
- niemożliwe!
I nieistotne jest zupełnie, jak często zdarza się coś, co nie pasuje do wykopowego schematu - zaskoczenie jest zawsze szczere i niepomierne :-)