Co za sk#$!ysyńska strona. Słucham sobie Dire Straits - Brothers In Arms dość głośno, a to gówno nagle w tle. NIGDY z tej strony nie skorzystam, ląduje w dzienniczku nienawiści.
Młodego kleryka po seminarium oprowadzają starsi koledzy.
Podchodzą do szafy i mówią:
- To jest taka nasza specjalna szafa rozkoszy. Jeśli najdzie Cię ochota, to możesz sobie tam poużywać, ale tylko w poniedziałki, wtorki, środy, piątki, soboty i niedziele.
Komentarze (68)
najlepsze
- Nie
- No to dupa...
-IT'S SZOOO TAAAA!
-Yyyyy!
-Ooooo!
-Aaaaa!
-Uoooo!
-MMOOAAAA!
-A! A! A! A!
-Yyyyyy!
-Uooo!
-Aaaa!
-YYyyy!
-Uuuuu!
-Yyyyuuoooaa!
-MMUOA!
Komentarz usunięty przez moderatora
Podchodzą do szafy i mówią:
- To jest taka nasza specjalna szafa rozkoszy. Jeśli najdzie Cię ochota, to możesz sobie tam poużywać, ale tylko w poniedziałki, wtorki, środy, piątki, soboty i niedziele.
- A co z czwartkiem? - Pyta młody kleryk.
- W czwartek Ty siedzisz w szafie.
Szoł mi jor cycki!