AMA - sprzedawca z RTV Euro AGD

Przez rok pracowałem w Euro RTV AGD i z chęcią odpowiem na pytania, a jest o co pytać ;). (to mój pierwszy wykop więc proszę o wyrozumiałość)

[s.....k]

Pracowałem w RTV Euro AGD kilka lat temu i jestem ciekawy czy coś się zmieniło?

1. Czy sprzęt nadal jest punktowany według marek i marży ? np:Sony 5pkt, Panasonic 4pkt. itd.

2. Jaki próg minimum masz na sprzedaż/wciskanie klientom gwarancji,akcesorii

3.

[S.....b]

@szczewik:

1. Punktacja jest ale nie jest to uzależnione od marki.

2. Próg jest naliczany co miesiąc w zależności ile się sprzeda/wciśnie miesiąc wcześniej. Ile to Ci nie napiszę bo byćmoże wyjawię wielką tajemnicę firmy a wiadomo że wielki brat

[m.....k]

@Suub: dlaczego przy zamawianiu przez internet z opcją odbioru w wybranym sklepie doliczacie prawie 5 zł za przesyłkę ?!

[S.....b]

@mikknik: Nie mam pojęcia :). Pewnie żeby zarobić ;P. Generalnie nie spotkałem się jeszcze ze sklepem internetowym, w którym nie byłoby opłat przy odbiorze osobistym. No chyba że allegro.

[S.....b]

1. Nie, ale są organizowane konkursy przez poszczególne marki z drobnymi upominkami typu pendrive czy coś w ten deseń. Forma zachęty dla sprzedawców.

2. Wciskamy ten który da nam najwięcej punktów i przeważnie są to 'zalegacze' chociaż reguły nie ma.

3. Nie mamy upustów pracowniczych jako takich, ale dzięki pewnym 'kruczkom' w systemie zawsze cośtam uda się urwać ale nie więcej niż 10%. Inną sprawą są przeceny sprzętów ekspozycyjnych albo niekompletnych. Czasami

[S.....b]

@GrammerNazi:

No zobacz. Faktycznie ;)

[le_vampire]

napisz jak najwięcej zabawnych historyjek. Np. wkurzył cię jakoś jakiś klient, wyzywał, krzyczał, mówił, że się nie znasz, albo zupełnie coś innego (np. nieogarnięty facet, albo zadawał milion pytań i miałeś go dość). Cokolwiek.

[S.....b]

@le_vampire: Hmmm... Co mi najbardziej zapadło w pamięć to starsze osoby przychodzące do nas z gazetkami z media markt albo innych marketów że chcą 'ten telewizor co w gazetce mamy' i oczywiście wielkie rozczarowanie klienta/klientki że to nie ten sklep. 'Jak to nie ten? To gdzie ja jestem?'.

No i masa osób przychodziła z totalnie abstrakcyjnymi pytaniami o asortyment. Przykłady:

Gdzie są

[d.....n]

@Suub: Znasz się na elektronice czy trafiłeś tam z przypadku? Macie jakieś szkolenia z nowinek technicznych?

[S.....b]

@domofon: Trafiłem tam bo potrzebowałem pieniędzy. Nie znam się na elektronice, ale jakieś pojęcie o sprzęcie mam. Szkolenia są organizowane przez poszczególne marki. Mi udało się zaliczyć LG i Zelmera. To jak są prowadzone zależy od prestiżu jaki ma dana firma. Fajne jest to że szkoleń jest sporo i oprócz samej wiedzy można ze szkolenia wynieść fajne gadżety ;).

[T.....n]

1.W którym sklepie pracowałeś w Łodzi?

2.Co sądzisz o tzw. promotorach, którzy są na sklepie.

[S.....b]

@Tyler_Durden:

1. Nie powiem ;)

2. Jak dla mnie bomba. Kolesie przyciągają tzw. 'pytaczy'. Pytacz to taki klient, który przychodzi do sklepu i nie chce nic kupić tylko pogadać bo mu się nudzi albo faktycznie chce się czegoś dowiedzieć żeby sobie potem przez internet zamówić. Pytaczy spławia się żeby nie przegapić przypadkiem 'prawdziwego' klienta. A jak jest promotor to zawsze można odesłać do promotora, albo taki klient sam do niego

[gnoosny]

Jakie sposoby polecisz na podejście sprzedawcy tak aby spuścił z ceny np telewizora LED?

[S.....b]

@gnoosny:

Heh. Jak chcesz kupić taniej TV to powiedz że weźmiesz do niego gwarancję i uchwyt na ścianę to Ci zrobią 'rabacik' i dorzucą kabel HDMI ;). Tak to właśnie wygląda i nie spotkałem się z inną metodą chyba że bierzesz TV z ekspozycji za 6000 ostatnią sztukę to wtedy można się potargować ;).

[klawiszowy]

Zawsze tak ściemniacie z gwarancjami czy to tylko przypadek z Poznania? Oddałem Motorole Milestone na gwarancje. Telefon trafił do serwisu po 3 tygodniach, tydzień siedział w serwisie i kolejne 3 tygodnie wracał. Co innego mówili ludzie z RTV Euro AGD co innego w Motoroli. Po za tym telefon wrócił z rysą, nikt nie potrafił powiedzieć gdzie ją nabył. A sprawa skończyła się tak, że jakaś Pani z Warszawy uznała, że za tą

[S.....b]

@klawiszowy: Takie sytuacje to codzienność. Proces reklamacyjny nie należy do najsprawniejszych. Spisywanie i 'użeranie się' z reklamacjami to czarna robota w Euro. Realizacja reklamacji trwa średnio 3-4 tyg. Czasami dłużej. Rzadkością są sytuacje gdy sprzęt pojawia się naprawiony przed upływem trzech tygodni. Generalnie na przyszłość polecam taki sprzęt zgłosić bezpośrednio do serwisu producenta nawet jeśli trzeba podjechać trochę dalej niż do sklepu w którym kupiliśmy sprzęt. Powinniśmy w ten sposób

[S.....n]

1. Umowa o pracę czy o dzieło, zlecenie?

2. Dlaczego zawsze jak chcę coś tam kupić to okazuje się, że jest tylko ostatni egzemplarz wystawowy, wymacany i poobijany przez wszystkich?

[S.....b]

@mikknik: Najwyżej sprzęty wystawowe i akcesoria (kable, pendrivy, dyski przenośne, uchwyty do TV itp itd). Najniżej sprzęty z 'gazetki' czyli promocyjne.

[S.....b]

- dwie przerwy

- odbieranie dostaw, utrzymywanie porządku na sklepie i w magazynie, inwentaryzacje, zmiana cen, zmiana ekspozycji, przemeblowania itp. itd.

- to czy jest wesoło zależy od tego z kim jesteś na zmianie i z jakim kierownikiem - generalnie spotkałem tam super ludzi i to jest chyba największy plus pracy w euro

-

[S.....b]

@lsnlsn: co sklep to obyczaj ;)