@dziadekwie: Starczy, że na frondzie Ziemkiewicz nazwal mnie przykladem zdegenerowania i dna, które jest przyczyną wszystkiego co zle w tym kraju. Oczywiście dlatego, że zaglosowalem na Palikota.
Idę o zakład, że lubujący się w kwiecistych opisach "języka schamiałego salonu" Ziemkiewicz nawet się o tym incydencie nie zająknie przy kolejnej tyradzie.
Przeczytałem ten wpis, jak się pojwił na frondzie - parę mediów już to wychwyciło. Przykre było to: z jednej strony uważa się za katolika, a z drugiej tyle w nim agresji.
Pomijam kwestię tego, czy ma rację, czy nie. Jego zdanie, jako naczelnego, to nie tylko wypowiedź kmiotka spod baru, ale osoby rozpoznawalnej, co do której na pewno są jakieś osoby, które szanują.
Przykre też było to, że ciągle odwoływał się do dnia papieskiego. Że to skandal, iż w taki dzień Palikot wchodzi do sejmu. Nawet gdyby była to Wielkanoc, to nie jest powód, by łączyć ze sobą te zdarzenia. Oczywiście rozumiem, że jest to atak w tej kategorii, że każdy, kto na niego głosował jest antykatolicki i powinien zginąć w piekle, bo nie szanuje... Papieża. oO
I tacy ludzie sprawiają, że coraz więcej ludzi nie chce być kojarzonych z wiarą katolicką. Wierzący (czyt. uczęszczający regularnie do kościoła) katolik coraz częściej jest kojarzony fanatykami pilnującymi krzyża pod pałacem prezydenckim lub moherami ze środowisk Radia Ma Ryja.
Wraz z Janem Pawłem II odszedł ostatni autorytet kościoła katolickiego. No chyba, że dla niektórych pan Terlikowski, Rydzyk, Paetz są autorytetami.
@goffer_pl: Kościół katolicki w czasach Polski komunistycznej był w opozycji do znienawidzonej przez społeczeństwo władzy. Jednak Kościół katolicki to nie jest wiara. Ja stosuję podział na:
- chrześcijan, czyli osoby uznające wiarę bez instytucji prowadzonych przez kapłanów. Jako chrześcijanin możesz pobłogosławić swoje dziecko, pobłogosławić związek małżeński swoich dzieci. Sam sobie możesz nadać status chrześcijanina, mimo że nim wcześniej nie byłeś, wystarczy zrozumienie idei wiary. To stanowiło sukces chrześcijaństwa.
-katolików, osoby zabiegające o nieustanne wpływy kapłanów, brak wolności w wyznawaniu wiary, wykluczenie w świetle kościoła obrzędów przez ludzi spoza kręgu kapłanów. Katolik popiera opodatkowanie wszystkich obywateli (nawet innych państw) na rzecz kościoła i państwa Watykan. Instytucja kościoła katolickiego nie uznaje krytyki, wszelkie zasady ogłoszone przez kościół muszą być spełnione. Wprowadzono pojęcie grzechu
Haha, czy to właśnie nie ten kretyn próbował mnie niejednokrotnie w telewizji przekonać że etyka katolicka jest jedyną słuszną a poza nią nie istnieje moralność?
@Tryl: Bingo! Trzeba mu jednak przyznać chociaż to, że on to szczerze mówi. Terlik wygląda mi na takiego, który nie zabija, nie kradnie i nie gwalci tylko dlatego, że Bóg tego nie chce, Bóg zawsze patrzy i Bóg później ukarze.
demokracja jest dobra do czasu wybierania swoich kandydatow, jezeli kto inny zostal wybrany to juz jest przeciez zła demokracja ehhhhhh niech ten Palikot nie zmarnuje mojego głosu jak Donek
@RT_NR: słowo się rzekło - kobyłka u płota. To co? Teraz na kolanach do Częstochowy? Przecież gdyby ten facet wyznawał islam to byłby jeden z najgorszych muł(ł)ów
Komentarze (81)
najlepsze
Idę o zakład, że lubujący się w kwiecistych opisach "języka schamiałego salonu" Ziemkiewicz nawet się o tym incydencie nie zająknie przy kolejnej tyradzie.
Pomijam kwestię tego, czy ma rację, czy nie. Jego zdanie, jako naczelnego, to nie tylko wypowiedź kmiotka spod baru, ale osoby rozpoznawalnej, co do której na pewno są jakieś osoby, które szanują.
Przykre też było to, że ciągle odwoływał się do dnia papieskiego. Że to skandal, iż w taki dzień Palikot wchodzi do sejmu. Nawet gdyby była to Wielkanoc, to nie jest powód, by łączyć ze sobą te zdarzenia. Oczywiście rozumiem, że jest to atak w tej kategorii, że każdy, kto na niego głosował jest antykatolicki i powinien zginąć w piekle, bo nie szanuje... Papieża. oO
Cóż.
Wraz z Janem Pawłem II odszedł ostatni autorytet kościoła katolickiego. No chyba, że dla niektórych pan Terlikowski, Rydzyk, Paetz są autorytetami.
- chrześcijan, czyli osoby uznające wiarę bez instytucji prowadzonych przez kapłanów. Jako chrześcijanin możesz pobłogosławić swoje dziecko, pobłogosławić związek małżeński swoich dzieci. Sam sobie możesz nadać status chrześcijanina, mimo że nim wcześniej nie byłeś, wystarczy zrozumienie idei wiary. To stanowiło sukces chrześcijaństwa.
-katolików, osoby zabiegające o nieustanne wpływy kapłanów, brak wolności w wyznawaniu wiary, wykluczenie w świetle kościoła obrzędów przez ludzi spoza kręgu kapłanów. Katolik popiera opodatkowanie wszystkich obywateli (nawet innych państw) na rzecz kościoła i państwa Watykan. Instytucja kościoła katolickiego nie uznaje krytyki, wszelkie zasady ogłoszone przez kościół muszą być spełnione. Wprowadzono pojęcie grzechu
no tak, to oczywiste
najpierw grzeszymy a potem przepraszamy (piszemy sprostowanie) i bóg wybacza
challenge accepted