Ziomek ze stacji mówi, że najlepiej tankować w niedzielę lub przed przyjazdem cystern. Kiedy cysterna wtłoczy paliwo cały osad z dna zbiornika podrywa się do całej objętości i potem leci w dystrybutor. Jeden ze zbiorników wymagał konserwacji czy czegoś tam, to z dna wyciągnęli zawartość dużej beczki, paliwo miało kolor rozrobionego mleka z wodą.
Czy zdarzają się awarie pistoletów? Pytam, bo w zeszłym roku w wigilię tankowałem do pełna na zablokowanym sprzęcie. Pistolet nie odbił i zanim poczułem, że na nodze robi się mokro pewnie kilka litrów poleciało bokiem.
EDIT: Aaa, i jak to jest z używaniem telefonów komórkowych? Ludzie się do tego stosują? Zwracacie im uwagę, że przy nalewaniu w drugim ręku trzyma telefon?
Pracowałem kiedyś ze starszym gościem który całe życie przepracował na stacji CPN. Opowiadał że nigdy nie tankuje diesla tuż po dostawie, ponieważ jest spieniony w zbiorniku i dopiero gdy poleży zmniejsza objętość. Mówił też że na stacji na której tankuje zawsze dostaje "cynk" kiedy paliwo było dostarczane.
Komentarze (376)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Czy zdarzają się awarie pistoletów? Pytam, bo w zeszłym roku w wigilię tankowałem do pełna na zablokowanym sprzęcie. Pistolet nie odbił i zanim poczułem, że na nodze robi się mokro pewnie kilka litrów poleciało bokiem.
EDIT: Aaa, i jak to jest z używaniem telefonów komórkowych? Ludzie się do tego stosują? Zwracacie im uwagę, że przy nalewaniu w drugim ręku trzyma telefon?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
2. Czy zdarzyła Ci się jakaś śmieszna sytuacja z klientami?
Komentarz usunięty przez moderatora
Bajkopisarz?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora