Mam kumpla w wieku szkolnym w Norwegii i mówi że w jego szkole jakieś 70-80% to imigranci głównie muzułmanie i murzyni a prawdziwych rodowitych Norwegów jest bardzo mało. Prawda to?
Pewnie biedniejsza dzielnica - w Londynie też sa dzielnice gdzie mieszkaja polacy - gdzie sa polskie szkoły i pewnie w takich regionach jest wiekszy % dzieci imigrantow , chodzacych do szkoły i nie mozna powiedziec ze w kazdej szkole jest to samo.
Pewne jest to że jak jakas rodzina sobe jakos radzi - czy to polska,litewska, kongijska to sciaga swoich i tak rosna spolecznosci w innym kraju
zależy jaka branża, znajomosci, znajomości języka, miejsca zamieszkania.
myslę że średnio 150 koron brutto na godzinę - jesli się mylę to może GoldBackUP88 mnie poprawi - w mojej okolicy tyle się zarabia pracując fizycznie poprzez agencje
Wybieram się w "ciemno" do Norwegii w tym miesiącu i będę szukał sobie pracy. Angielski opracowany do perfekcji. Gdzi polecałbyś uderzać? Agencje pracy dla młodych bez doświadczenia jakieś są?
Przede wszystkim nie jechałbym bez zapewnionego miejsca nad glowa - nikt Ci w norwegii nie wynajmie mieszkania jesli nie bedziesz mial pracy i nie interesuje ich kaucja...
Jesli jechac to do wiekszych miast - czasem srodowisko polakow jest jednak pomocne.
Odwazne jest to o czym piszesz - kiedys przyjechalem w ciemno - miesiac mieszkania w namiocie to fajna przygoda jesli się na nia swiadomie decydujesz - zeby nie bylo tak
1. Jaki okres w kalendarzu polecałbyś(polecalibyście) mi na podróż autostopem. Chodzi o to, żebym nie zamarzł tam przez mróz ;p
2. Macie jakieś doświadczenia jeżeli o to chodzi?
3. Które rejony kraju polecalibyście mi najbardziej? Jakieś miasta? Czy może dzicz?
4. Czy jadąc tam dla przykładu na początku lipca z zamiarem podróży, gdybym przypadkiem odwiedził jakieś większe miasto - czy jest szansa z biegu złapać jakąś pracę na kilka
Mam dość ogólne pytanie: Chciałabym po studiach wyjechać do Norwegii i chętnie poczytam czy macie dla mnie jakieś rady ogólne typu jak można się przygotować, czego oczekiwać, czego nie robić itp. lub może wręcz przeciwnie, powody dla których byście mi to odradzali :)
A bardziej szczegółowo:
- ja będę (a przynajmniej na to liczę ;) grafikiem a mój chłopak informatykiem, jak wyglądają nasze szanse na znalezienie tam pracy?
Jezyki, jezyki, jezyki - warto sobie pojsc na jakis kurs norweskiego, nawet jesli widzą ze próbujesz mowic inaczej Cie traktują. Ja nadal się uczę przez skype - uczy mnie dziewczyna z Polski
jak sie wykażesz to znajdziesz prace - ale sztuka małych kroków... powoli do celu.
Narty super - nie sa to tak dlugie stoki jak w alpach - ale na pewno lepiej przygotowane - przynajmniej moje doswiadczenia z Hemsedal
Calkiem ciekawie jest rozwiazana kwestia edukacji - jakis tam organ władzy planuje ze za 5 lat bedzie potrzeba 20 wykwalifikaowanych ludzi na te stanowiska i tworzy kierunek na ktory przyjmuje tyle osob mniej wiecej ofc.
czyli nie ma sytuacji - ze wszyscy sa po zarzadzaniu i marketingu i nie maja pracy
Komentarze (256)
najlepsze
Pewnie biedniejsza dzielnica - w Londynie też sa dzielnice gdzie mieszkaja polacy - gdzie sa polskie szkoły i pewnie w takich regionach jest wiekszy % dzieci imigrantow , chodzacych do szkoły i nie mozna powiedziec ze w kazdej szkole jest to samo.
Pewne jest to że jak jakas rodzina sobe jakos radzi - czy to polska,litewska, kongijska to sciaga swoich i tak rosna spolecznosci w innym kraju
1. Czy i jak czuć klimat zimy? Jak ona wpływa na styl życia?
1b. Jak to jest w tej zimie kalendarzowej? W porównaniu do życia w Polsce.
2. W której części mieszkasz?
3. Jakieś rady, przemyślenia dla osoby która chciałaby zwiedzić Tromso?
1. Zima mroźna ale bezwietrzna - czyli temperatura -20 stopni nie jest tak odczuwalna niż polskie -10 z wiatrem.
Ludzie jeżdzą w wiekszosci samochodami z napedem na 4 koła plus dodatkowo kolce na oponach. Zima trwa ok. 5-6 miesiecy - tj. snieg.
Na nartach jezdze do konca maja.
2. Srodek Norwegii - okolice Nesbyen
3.Nigdy nie bylem - mam do Tromso okolo 800 km
zależy jaka branża, znajomosci, znajomości języka, miejsca zamieszkania.
myslę że średnio 150 koron brutto na godzinę - jesli się mylę to może GoldBackUP88 mnie poprawi - w mojej okolicy tyle się zarabia pracując fizycznie poprzez agencje
Latam do Polski - ale Polska to tylko rodzina, znajomi i zakupy.
O reszcie - chciałbym jak najszybciej zapomniec
Przede wszystkim nie jechałbym bez zapewnionego miejsca nad glowa - nikt Ci w norwegii nie wynajmie mieszkania jesli nie bedziesz mial pracy i nie interesuje ich kaucja...
Jesli jechac to do wiekszych miast - czasem srodowisko polakow jest jednak pomocne.
Odwazne jest to o czym piszesz - kiedys przyjechalem w ciemno - miesiac mieszkania w namiocie to fajna przygoda jesli się na nia swiadomie decydujesz - zeby nie bylo tak
1. Jaki okres w kalendarzu polecałbyś(polecalibyście) mi na podróż autostopem. Chodzi o to, żebym nie zamarzł tam przez mróz ;p
2. Macie jakieś doświadczenia jeżeli o to chodzi?
3. Które rejony kraju polecalibyście mi najbardziej? Jakieś miasta? Czy może dzicz?
4. Czy jadąc tam dla przykładu na początku lipca z zamiarem podróży, gdybym przypadkiem odwiedził jakieś większe miasto - czy jest szansa z biegu złapać jakąś pracę na kilka
1) lato - czyli od lipca do wrzesnia
2. nie
3. Caly kraj jest sliczny - ale owszem lofoty to jest to co trzeba zobaczyc, bergen tez fajne - ale pada:)
4. chyba to zalezy od farta - w okresie wakacyjnym duzo jest turystow - mozna atakowac jakies hotele, restauracje
5. Strasznie glupie jest w Norwegii wystartowanie - zeby zalozyc konto musisz posiadac norweski numer personalny, a zeby miec ten
A bardziej szczegółowo:
- ja będę (a przynajmniej na to liczę ;) grafikiem a mój chłopak informatykiem, jak wyglądają nasze szanse na znalezienie tam pracy?
- uwielbiam zimę i
Jezyki, jezyki, jezyki - warto sobie pojsc na jakis kurs norweskiego, nawet jesli widzą ze próbujesz mowic inaczej Cie traktują. Ja nadal się uczę przez skype - uczy mnie dziewczyna z Polski
jak sie wykażesz to znajdziesz prace - ale sztuka małych kroków... powoli do celu.
Narty super - nie sa to tak dlugie stoki jak w alpach - ale na pewno lepiej przygotowane - przynajmniej moje doswiadczenia z Hemsedal
oczywiscie nie bedziesz pracował w banku... czyba ze sprzatał - ale sam od tego zaczynałem wiec nie ma sie czego wstydzic
nie ma parcie na studia.
Calkiem ciekawie jest rozwiazana kwestia edukacji - jakis tam organ władzy planuje ze za 5 lat bedzie potrzeba 20 wykwalifikaowanych ludzi na te stanowiska i tworzy kierunek na ktory przyjmuje tyle osob mniej wiecej ofc.
czyli nie ma sytuacji - ze wszyscy sa po zarzadzaniu i marketingu i nie maja pracy
2. Czy to prawda że tam nawet dzieci słuchają death metalu?
3. Dużo tam ciapatych?
1.srednia temperatura w dzien? teraz jest cieplo - ok 20 stopni i slonce a zimą bywało -30 - mowa tu o środkowej Norwegii
2. nieprawda
3. chodzi Ci o muzułmanów? czy inne nacje? jesli chodzi o "kolorowych" to prawda - sporo jest a może z racji odmiennosci bardziej rzucają się w oczy