Pseudo cięcie etatów w urzędach

Do piątku ministrowie i wojewodowie mieli zredukować zatrudnienie w urzędach do poziomu z 2007 roku. Taki termin wyznaczył im premier. Oczywiście zalecenia i prośby nie przyniosły jednak zamierzonego efektu, a urzędy będą zatrudniać jeszcze więcej.

[rbk17]

Ok sam jestem urzędnikiem, ale akurat bardziej od strony technicznej. Od kilku lat nie zauważyłem tworzenia nowych stanowisk nie licząc hord stażystów. Jak już to starszy pracownik jest wymieniany na nowszego. Pewnie w większych miastach zatrudnia się bez opamiętania.

[o.....1]

Lejda: proponuję, byś się sam odstrzelił, na pewno oszczędzisz wszystkim dur..ych komentarzy.

[szymon_jude]

@ortega1: funkcja odpowiedz

[stuwa200]

Z tej okazji zadam wam pytanie . proszę o ciekawe odpowiedzi . Ilu urzędników potrzeba by wkręcić żarówkę ?

[PanDzikus]

Biurokracja jest jak rak i będzie się rozrastać. Tylko Korwin mógłby ją wypalić żywym ogniem.

[Mete]

podejzewam ze robi sie to w ten sposob:

1. zatrudnianie nadwyzki ludzi na byle jakie stanowisko albo na okres probny

2. zwalnianie ich tuz przed wyborami tak aby nikt ze starych pracownikow nie ucierpial

3. robienie szumu gdzie sie da jacy to rzadzacy sa zajebisci

4. ???

5. PROFIT !

[t.....c]

2007 rok to koniec rządów PiS. To przypomnienie dla tych którzy twierdzą, że PiS nic nie zrobił. Oczywiście w tekście ONETU nie może być o tym mowy.

[AtoMan]

@tdabc: wszyscy pamiętamy, że 2007 to w większości rok panowania PiSu, tylko co z tego?

[Lejda]

Nie można ich po prostu odstrzelić?

Fajnie by było gdyby Stalina można było wskrzesić i wynajmować na godziny.