OpenOffice.org w Łebie - opis wdrożenia
Wiele mówi się o uzależnieniu polskich urzędów i ogólnie administracji publicznej od konkretnych dostawców zamkniętego oprogramowania, głównie Microsoftu. Są jednak wśród urzędów wyjątki i jednemu z nich poświęcimy ten artykuł, być może zaczynający całą serię artykułów nt wdrożeń oprogramowania WiOO w naszym kraju. Wszystko zależy od Was!
- #
- #
- #
- #
- #
- 31
Komentarze (31)
najlepsze
Masz rację. Bezpłatny support to rzeczywiście największa zaleta komercyjnego oprogramowania. Te godziny spędzone na szkoleniu użytkowników swojego softu, zupełnie za darmo. Jak to się może opłacać -- duma pogromca idiotów -- takim firmom jak Microsoft czy Oracle. Ale jednak -- nie każą sobie za to płacić ani złotówki. Ot, dobroczyńcy.
Free software tego faktycznie nie ma...
I pokaże mu ten artykuł. Miast zawsze coś zaoszczędzi chociażby na drogi, boisko, czy plac zabaw.
ogolnie M$ sucks, linux rocks :)
Nie zrozumiałem. Wytłumaczysz mi proszę co ma linux do office'a, którego wyżej opisałeś?
Najbardziej lubię gdy w temacie wypowiadają się ludzie bez żadnego doświadczenia i wiedzy...
Więc dla Twojej wiadomości:
Rozwalają się tylko bardzo skomplikowane dokumenty. Różnice można zauważyć również w źle tworzonych dokumentach ale zazwyczaj i tak lepiej radzi sobie OO niż inna wersja MSO ;)
Głupota. Nie lepiej zapisywać w .doc ? Przecież OO Writer pozwala na zapisanie również w formacie MS Word. Wiem, że .odt
Takie podejście - zapisywać doc, bo więcej ludzi ma MS Office to powtórka, z czegoś co niedawno bardzo boleśnie przerabialiśmy: pisać strony pod