@dEVJE: Wykop jest lęgowiskiem swojego rodzaju "komunistycznej prawicy". 3/4 wykopowiczów myśli wg. wzoru: " Wszystko ci wolno dopóki zgadzasz się ze mną"
Taki ichniejszy Jaruzelski. Jeden i drugi przeprowadził zamach stanu by przejąć władzę w państwie. Oboje później twierdzili, że byli jedynie "mniejszym złem" i z tego powodu morderstwa będące pokłosiem zamachu były na swój sposób usprawiedliwione. Oboje nie byli również szczególnie krwiożerczymi dyktatorami - oddali władzę pokojowo. Różni ich właściwie tylko podejście do gospodarki.
I to, że jednego uważa za bohatera lewica, a drugiego prawica. Jednego uważa za zbrodniarza lewica, a drugiego prawica.
@LibertyPrime: "Pinochet przejął władze na prośbę parlamentu trawionego socjalizmem kraju."
Proszę, nie rozśmieszaj mnie. Nie mam nic jakoś specjalnie do Pinocheta ale robienie z niego bohatera, który zamachu dokonał właściwie dlatego, że poprosił go o to parlament jest nawet bardziej naiwne niż tłumaczenia Jaruzelskiego, że zrobił to co zrobił by chronić kraj przed Sowietami.
"Jaruzeliski oddając władze nie miał wyboru, Pinochet miał. Przegrał wybory i zgodnie z obietnica wycofał się."
Uzasadnij. W jaki sposób reglamentacja towarów i "bycie wypierdkiem władz komunistycznych" pokazuje, że te dwie postacie nie są do siebie podobne? Jaruzelski był komunistą również w sferze gospodarczej - Pinochet zaakceptował kapitalizm. Puste półki, reglamentacja towarów etc. to pochodna poglądów gospodarczych. Powiedz mi gdzie dokładnie widzisz ignorancję?
Chile to świetny przykład porażki liberalnej polityki ekonomicznej. W Chile panuje skrajna bieda. Mimo 36!!! lat ultraliberalnej polityki gospodarczej, w mniemaniu upr prawie idealnej, dochód na głowę mieszkańca to tylko 75% polskiego (dane z 2010). To jest ten ogromny sukces?
Może po prostu ciągle nas doganiają? Otóż jest odwrotnie: Chile przegoniło nas w 1991, co nie dziwi, biorąc pod uwagę dekadę destrukcji polskiej gospodarki przez Solidarność. W 1995 Chile przegoniliśmy, zostawiając je
@wykopany_wykopowicz: a ja polecam zajrzeć do powiązanych i wyjść z dogmatów ekonomicznych, bo Chile duuuużo skorzystało na nacjonalizacji przemysłu miedziowego przez komucha Allende - a potem ta miedź osiągnęła rekordowe ceny na rynku surowców stanowiąc lwią część przychodów budżetowych i 50% eksportu. Nie widzę w tym zasługi Pinocheta.
(poziom biedy Chile jest najniższy na kontynencie).
@wykopany_wykopowicz: a widzisz w mojej wypowiedzi pochwałę dla Allende? Podałem fakt i źródła, które obalają tezę ultra-liberalnego sukcesu Pinocheta, bo bez tej nacjonalizacji i sytuacji na rynku surowców Chile nie pięłyby się tak w górę. Stosujesz klasyczny chwyt erystyczny pt. odwrócenie tezy. Jak będziesz miał jakieś argumenty to napisz, inaczej szkoda mojego czasu.
@Kloszard89: 60% Chilijczyków go popiera. To głownie bardziej rozwinięta część społeczeństwa. Prosty plebs, który twierdzi że Pinochet był beee bo nie dał "darmowych " zasiłków czy lekarzy może sobie krzyczeć do woli. Na jego pogrzeb przyszła połowa stolicy kraju.
Mieszkańcy prowincji szczerze nienawidzą Pinocheta. Nie ze względu na zbrodnie czy poglądy. Nienawidzą go za to, że oddał całą gospodarkę w ręce nielicznych. Nikt nie ma wątpliwości, że ci nieliczni rozwijali firmy , problem polega na tym, że społeczeństwo nie miało z tego absolutnie nic. Można by to zrozumieć gdyby wielkie firmy powstały dzięki zaangażowaniu i pracy właściciela, ale nie - właściciel
Obóz oszoło-liberalny za wszelką cenę szuka swoich bohaterów. Szkoda tylko że wybór ma tak marny i dokonania tak mierne. Dlatego też trzeba kłamać i pudrować wstrętne gęby swoich idoli.
P.S. Czy tylko mi się wydaje że ktoś próbuje tylnymi drzwiami wypchnąć oszołomstwo mikiego z podziemia kategorii polityka.
P.S2. Czekam na minusiki, dla lepszego efektu skrzyknijcie kolegów i użyjcie multikont.
@KeiON: Od pokoleń to Chilijczycy? Mieli obywatelstwo chilijskie? Czuli się chilijczykami? W takim razie byli częścią narodu chilijskiego, do cholery. Nieważne, czy komunista, czy liberał, czy wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Pozwólcie, szanowni Panowie i Panie, iż w takie rzucę się słowa i nie na temat rzeknę, albowiem prośbę mam, serca potrzebą kierowaną. Jakiż tytuł tej zacnej piosnki, która jako pierwsza przygrywa? Jakoż, przypuszczam, że odpowiedź dostanę, z góry dziękuję serdecznie i szczerze.
Inny przykład: Gdyby nie socjalistyczny zwrot w polityce gospodarczej Hiszpanii, która pod liberalnymi gospodarczo rządami Franco radziła sobie bardzo dobrze, dzisiaj największy kraj Półwyspu Iberyjskiego mogłby być europejską potęgą, a jest finansową studnią bez dna.
@marcin-: Nie wiem skąd takie informacje. Franco rzeczywiście do 60 roku prowadził gospodarkę opartą o izolacjonizm, później zdecydowanie "odpaństwowił" gospodarkę, wprowadził bardzo wiele reform liberalnych, szczególnie dot. deregulacji skomplikowanych procedur podatkowo-administracyjnych, zmniejszenie podatków, zlikwidowanie progu dochodowego, zmniejszenie deficytu itp.
Cytat z wiki:
"Osiągnięcia gospodarcze Hiszpanii latach 1955-1975 określane są często mianem "hiszpańskiego cudu gospodarczego". Zdaniem liberalnych ekonomistów jego przyczyną były reformy wolnorynkowe, liberalizacja rynku, obniżenie podatków i prywatyzacja. W latach 1960-1966
@devs: Hiszpania za Franco była biednym, siermiężnym krajem, a poza tym Franco wcale nie liberalizował gospodarki, była scentralizowana mocno upaństwowiona i trzymana przez klikę związaną z juntą.
Zresztą widać to gołym okiem. Przejedź się do jakiegoś hiszpańskiego miasta i przyjrzyj się architekturze. Eleganckie, wystawne budynki kończą się na latach trzydziestych. W Barcelonie są to budynki z okazji drugiej wystawy światowej i metro, w Madrycie wysokościowce w centrum. Potem jest długo długo
A jak nazwać aliantów, którzy karali zabijając, wieszając Niemców po wojnie za zbrodnie wojenne?
A jak nazwać generała Pinocheta, który zabijał komunistów za zbrodnie na własnym narodzie? (doprowadzanie do śmierci głodowej, zmuszanie do pracy niewolniczej w kołchozach naród Chilijski przez komunistów, to też zbrodnia).
Komunizm i Nazizm to oba systemy totalitarne i zbrodnicze - je trzeba zwalczać, a nie usprawiedliwiać komunistów.
@marianciu: Nie ma systemów zbrodniczych. Zbrodniarzami mogą być tylko ludzie. Nazizm w Niemczech - system demokratyczny, obecne Stany Zjednoczone - największy na świecie rozbójnik - to też demokracja. Żaden system nie może być wymówką dla ludzkich czynów!
Komentarze (136)
najlepsze
I to, że jednego uważa za bohatera lewica, a drugiego prawica. Jednego uważa za zbrodniarza lewica, a drugiego prawica.
Proszę, nie rozśmieszaj mnie. Nie mam nic jakoś specjalnie do Pinocheta ale robienie z niego bohatera, który zamachu dokonał właściwie dlatego, że poprosił go o to parlament jest nawet bardziej naiwne niż tłumaczenia Jaruzelskiego, że zrobił to co zrobił by chronić kraj przed Sowietami.
"Jaruzeliski oddając władze nie miał wyboru, Pinochet miał. Przegrał wybory i zgodnie z obietnica wycofał się."
Oboje
Uzasadnij. W jaki sposób reglamentacja towarów i "bycie wypierdkiem władz komunistycznych" pokazuje, że te dwie postacie nie są do siebie podobne? Jaruzelski był komunistą również w sferze gospodarczej - Pinochet zaakceptował kapitalizm. Puste półki, reglamentacja towarów etc. to pochodna poglądów gospodarczych. Powiedz mi gdzie dokładnie widzisz ignorancję?
Może po prostu ciągle nas doganiają? Otóż jest odwrotnie: Chile przegoniło nas w 1991, co nie dziwi, biorąc pod uwagę dekadę destrukcji polskiej gospodarki przez Solidarność. W 1995 Chile przegoniliśmy, zostawiając je
(poziom biedy Chile jest najniższy na kontynencie).
W Gujanie francuskiej jest niższy.
Mieszkańcy prowincji szczerze nienawidzą Pinocheta. Nie ze względu na zbrodnie czy poglądy. Nienawidzą go za to, że oddał całą gospodarkę w ręce nielicznych. Nikt nie ma wątpliwości, że ci nieliczni rozwijali firmy , problem polega na tym, że społeczeństwo nie miało z tego absolutnie nic. Można by to zrozumieć gdyby wielkie firmy powstały dzięki zaangażowaniu i pracy właściciela, ale nie - właściciel
P.S. Czy tylko mi się wydaje że ktoś próbuje tylnymi drzwiami wypchnąć oszołomstwo mikiego z podziemia kategorii polityka.
P.S2. Czekam na minusiki, dla lepszego efektu skrzyknijcie kolegów i użyjcie multikont.
W sumie racja. W takim razie zadam inaczej pytanie: jak można nazwać bohaterem kogoś kto mordował ludzi?
http://www.wykop.pl/link/125734/dlaczego-chile-nie-jest-druga-kuba-i-ma-nadwyzke-budzetowa-14-5-mld-dolarow/
1. Kilka słów o Pinochet-ie http://pl.wikipedia.org/wiki/Augusto_Pinochet Polecam akapit: zwalczanie opozycji.
2. Jot Ka Mickey i jego partia kanapowa też mają zamiar tak "dyskutować" z opozycją?
3. Zakop za wrzucanie polityki do nieodpowiedniej grupy.
Hallelujah...ale nie mam pewności czyje wykonanie. Oryginał to jednak Leonard Cohen z tego co kojarzę.
Edit: http://www.youtube.com/watch?v=WIF4_Sm-rgQ - To jest jeśli dobrze słyszę piosenka wykorzystana w filmie z tego wykopu :-)
Cytat z wiki:
"Osiągnięcia gospodarcze Hiszpanii latach 1955-1975 określane są często mianem "hiszpańskiego cudu gospodarczego". Zdaniem liberalnych ekonomistów jego przyczyną były reformy wolnorynkowe, liberalizacja rynku, obniżenie podatków i prywatyzacja. W latach 1960-1966
Zresztą widać to gołym okiem. Przejedź się do jakiegoś hiszpańskiego miasta i przyjrzyj się architekturze. Eleganckie, wystawne budynki kończą się na latach trzydziestych. W Barcelonie są to budynki z okazji drugiej wystawy światowej i metro, w Madrycie wysokościowce w centrum. Potem jest długo długo
A jak nazwać generała Pinocheta, który zabijał komunistów za zbrodnie na własnym narodzie? (doprowadzanie do śmierci głodowej, zmuszanie do pracy niewolniczej w kołchozach naród Chilijski przez komunistów, to też zbrodnia).
Komunizm i Nazizm to oba systemy totalitarne i zbrodnicze - je trzeba zwalczać, a nie usprawiedliwiać komunistów.