Jeszcze nie chodziłem do zerówki, a już biegałem do kiosku, żeby kupić "Świat Młodych" - komiksy z Tytusem, Romkiem i A'Tomkiem oraz przygody Kleksa, to było coś, czemu nie można było się oprzeć (tutaj należą się podziękowania mojemu dziadkowi, który bardzo wcześnie nauczył mnie czytać).
Skan, który zamieściłeś pochodzi z czasów gdy Świat Młodych przeszedł metamorfozę. Grono młodych czytelników na fali popularności Bravo i Popcornu, które wtedy od niedawna zaczęły wychodzić domagało się i od ŚM kredowego papieru i efektownych ilustracji. Redakcja niestety uległa i zamieniła świetną gazetę z własnym stylem w nieudolną kopię tychże. Przed metamorfozą przez kilka lat ŚM miał 16 stron, format gazety a nie magazynu i był naprawdę doskonały pod względem merytorycznym.
@kinlej: Święte słowa. Też wolałem "Świat Młodych" z czasów wielkiego formatu, był niepowtarzalny. Po zmianie stracił dla mnie swój charakter. A dla Yayka serdeczne dzięki za przypomnienie o "Świecie...". Te reklamy "Super Mario Bros" i Pegasusa w ostatnim numerze... Aż łza się w oku kręci.
@kinlej: doskonale pamiętam gazetowy format ŚM, jednak w tym wykopie chodziło mi o ostatni numer, a nie przykałdowy. Poza tym uważam że mimo zmiany formy graficznej udało się redakcji zachować stary dobry klimat. Kupowałem w tamtych czasach również Popcorn i różnicę było widać z kilometra (jak nie z dwóch) :)
A tak poważnie - pismo upadło w lipcu lub sierpniu 1995, później część tekstów z C&A dotyczących Amigi przerzucono do Bajtka i jakiś rok później padł i Bajtek...
Komentarze (19)
najlepsze
Ostatni numer a w nim konkurs "o czym chciałbyś przeczytać w Świecie Młodych".
Skądże, do tej pory (październik 2012) pismo się ukazuje:
http://ca-fan.pl/wszystkie-numery/
A tak poważnie - pismo upadło w lipcu lub sierpniu 1995, później część tekstów z C&A dotyczących Amigi przerzucono do Bajtka i jakiś rok później padł i Bajtek...